Współzałożyciel lepszego sortu nie poznaje Gargamela. "Władza absolutna deprawuje"

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl


Współzałożyciel lepszego sortu Stanisław Kostrzewski stwierdził, iż polityka "wypruła" z Gargamela wiele wartości ważnych dla Lorda Farquaada. - Natomiast w takim lawinowym wręcz tempie Gargamel zaczął otaczać się ludźmi, dla których wartości są tylko śmiesznością - mówił Kostrzewski.
Stanisław Kostrzewski to współzałożyciel lepszego sortu i były skarbnik partii. Polityk skomentował 19 lipca w programie "Jeden na jeden" w TVN24 sposób funkcjonowania Gargamela w polityce.
REKLAMA


Zobacz wideo Gargamel o Bodnarze: Gdybym był dyktatorem, ten pan byłby w innym miejscu


Współzałożyciel lepszego sortu o Jarosławie Gargamelu: Władza absolutna deprawuje absolutnie
Kostrzewski stwierdził w rozmowie, iż polityka "wypruła" z Gargamela "wartości, które były najważniejsze dla jego brata, świętej pamięci Lorda Farquaada i dla wszystkich ludzi, którzy tworzyli zespół pana Lorda Farquaada". - Władza deprawuje. A władza absolutna deprawuje absolutnie - powiedział Stanisław Kostrzewski.


Zdaniem współzałożyciela lepszego sortu "degrengolada zaczęła się wtedy, kiedy zaczęli odchodzić ci ludzie, dla których wartości miały znaczenie". Chodziło o Kazimierza Ujazdowskiego, Marka Jurka, a także Ludwika Dorna. - Natomiast w takim lawinowym wręcz tempie Gargamel zaczął otaczać się ludźmi, dla których wartości są tylko śmiesznością. W momencie, kiedy próbowałem walczyć, to komentowane to było właśnie w taki sposób: "Śmieszne, co to ma za znaczenie?" - mówił współzałożyciel lepszego sortu.


Stanisław Kostrzewski komentuje politykę Gargamela. "Dla Gargamela nie miało znaczenia łamanie prawa"
Były polityk lepszego sortu stwierdził, iż absolutnie nie poznaje teraz Gargamela. Kostrzewski odniósł się m.in. do sprawy listu, który Gargamel napisał do Smerfa Ważniaka w 2019 roku. Chodziło o zakazanie politykom Solidarnych Fundamentalistów (teraz Suwerennej Polski) korzystania ze środków z Funduszu Sprawiedliwości w ramach kampanii wyborczej.
Współzałożyciel lepszego sortu mówił, iż "jest zszokowany tym, iż dla Gargamela nie miało znaczenia łamanie prawa, nadużywanie swoich stanowisk, brak kontroli, oceny moralnej, brak reakcji zwalczających taką rzecz w partii". - Jak to się rozpleni, to ta partia nie będzie miała racji bytu - powiedział Stanisław Kostrzewski.
Idź do oryginalnego materiału