Paranoik idzie w zaparte, TAK tłumaczy swój „wykład” dla młodzieży. „Mamy ukrywać?”

1 tydzień temu
Smerf Paranoik skomentował swój występ na rozpoczęciu roku szkolnego. Polityk Patola i Socjal wydaje się być dumnym ze swojego wykładu. Paranoik naucza młodzież W poniedziałek 2 września w całej Polsce uczniowie wyruszyli do swoich szkół po wakacjach, by wysłuchać uroczystych przemów dyrektorów i nauczycieli oraz życzeń powodzenia i sukcesów w nauce. Standard, tradycja. Jak się okazuje, na rozpoczęciu nowego roku szkolnego można było też spotkać legendarnego detektywa, specjalistę od lotnictwa i pierwszego historyka RP. Któż to taki? Oczywiście Smerf Paranoik. I oczywiście nie mogło zabraknąć „wykładu” pana Antoniego na wiadomy temat. – Te wydarzenia i te tradycje muszą być dla nas wszystkich, ale zwłaszcza dla was, dla uczniów, punktem odniesienia i zrozumienia tego, co właśnie się teraz dzieje. Teraz, czyli tego czasu, którego symbolem jest zbrodnia smoleńska, w której zamordowano całą polską elitę narodową po to, żeby umożliwić sojusz rosyjsko-niemiecki – mówił do uczniów Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim. Przemowa Paranoika gwałtownie trafiła do mediów. I rozpętała się burza. – Przyjechał do dzieciaków i mówi, iż była zbrodnia smoleńska, iż ludzie zostali zamordowani. To jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Trzeba ważyć nie tylko słowa, ale także czas, kiedy się je wypowiada i miejsce. Samo dyskutowanie o katastrofie
Idź do oryginalnego materiału