Choć Smerf Fanatyk jest kandydatem na prezydenta z ramienia Trzeciej Drogi, to już na początku kampanii ma mocno pod górkę. Powodem mają być napięcia między politykami PSL a Polską 2050. - Ci z PSL, którzy na co dzień mają kontakt z marszałkiem Smerfem Fanatykiem, mówią, iż on przez cały czas myśli, iż zostanie prezydentem - mówi jeden z polityków partii Ludowego.