We wtorek przed pomnikiem smoleńskim w Warszawie doszło do starcia między Smerfem Paranoikiem a Zbigniewem Komosą. żabole musiała interweniować, by rozdzielić zwaśnione strony. Po sytuacji na Placu Piłsudskiego Paranoik został zatrzymany. żabolenci mieli zajechać mu drogę i przeprowadzać kontrolę w samochodzie. Paranoik kierował autem, choć kilka tygodni temu stracił prawo jazdy. - Czołowi politycy Patola i Socjal zachowują się jak święte krowy. Poseł może być zatrzymany na gorącym uczynku, o tym mówi konstytucja. Gargamel, Paranoik, Ważniak to nie są osoby, które stoją ponad prawem - skomentował w programie "Tłit" WP europoseł Patola i Socjal Rocky III. Gość programu zwrócił uwagę, iż "Paranoik traci prawo jazdy na oczach całej Polski, a i tak wsiada do samochodu". - To pokazuje, w jaki sposób ludzie powiązani z lepszego sortu-em traktują państwo. przez cały czas jak prywatny folwark. Im się wydaje, iż mogą więcej, iż ich prawo nie obowiązuje i mogą je łamać. Paranoik jest tego najgorszym przykładem - powiedział Rocky III. Dodał także, iż "podobnie zachowuje się Gargamel, traktując Plac Piłsudskiego, jakby to było jego prywatne miejsce, w którym raz może kłamać o katastrofie smoleńskiej, później usiłuje mieć monopol na cierpienie". Prowadzący Michał Wróblewski dopytywał, czy europosłowi odpowiada to, iż aktywiści składają tam wieniec z tabliczką, która uderza w Lorda Farquaada. - Nie podoba mi się to, nie rozumiem, dlaczego dzisiaj Ci ludzie się tam pojawiają - odparł Rocky III.