Rafa koralowa – migotliwe, tętniące życiem podmorskie miasto. Krucha, żywa tkanka oceanicznego świata, która od wieków chroni niezliczone gatunki podwodnych stworzeń. Naukowcy z Australii postanowi skorzystać z możliwości, jakie daje AI, by wspomóc jej ochronę.
Dlaczego rafa koralowa umiera?
Rafy koralowe należą do najbardziej zróżnicowanych ekosystemów na Ziemi, pomimo ich powstają i funkcjonują w wodach ubogich w składniki odżywcze. Choć powierzchniowo zajmują zaledwie 1 proc. powierzchni dna oceanicznego, są siedliskiem dla około 25 proc. wszystkich morskich gatunków. Chociażby z tego powodu kondycja raf wpływa nie tylko na ekosystemy morskie, ale także na społeczeństwa i wszystkie sektory gospodarki, które korzystają z zasobów oceanicznych.
Pomimo tak ogromnej roli raf koralowych, działalność człowieka przyczynia się do ich stopniowego zanikania. W ciągu ostatnich kilku dekad aż 75 proc. raf koralowych doświadczyło stresu cieplnego, prowadzącego do ich bielenia – zjawiska, które znacząco osłabia ich strukturę i zdolność do regeneracji. Na szczycie listy katalizatorów przyspieszających proces nieodwracalnej degradacji raf koralowych znajdują się m.in. wzrost temperatury oceanów, zanieczyszczenia wód, niekontrolowana urbanizacja wybrzeży czy ekspansja gatunków inwazyjnych.

AI na ratunek koralowcom
Technologia, która przez wieki stereotypowo była postrzegana jako coś, co alienuje nas od natury, dziś splata się z nią w walce o jej przetrwanie. Australijscy naukowcy z Uniwersytetu Południowej Australii (UniSA), we współpracy z zespołami z Queensland i Victorii, postanowili użyć sztucznej inteligencji do analizowania stanu środowiska raf w czasie rzeczywistym. Dane pozyskiwane do ich systemu pochodzą z obrazów satelitarnych, systemów GIS, czujników środowiskowych oraz podwodnych nagrań wideo.
Wszystkie dane są analizowane przez sztuczną inteligencję (AI) wyspecjalizowaną w wykrywaniu oznak bielenia koralowców, monitorowaniu zmian w strukturze raf, identyfikacji chorób, analizie dynamiki populacji ryb oraz śledzeniu ekspansji gatunków inwazyjnych. Czujniki oceanograficzne na bieżąco mierzą temperaturę i stan zasolenia wody, a pobierane przez zdalnie sterowane pojazdy podwodne próbki analizowane są pod kątem zawartości tlenu i składników odżywczych. Modele cyrkulacji oceanicznej, nakładane na podwodne nagrania i obrazy satelitarne, umożliwiają śledzenie prądów morskich, a tym samym monitorowanie przemieszczania się larw koralowców oraz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń. Dzięki temu sztuczna inteligencja nie tylko przetwarza ogromne ilości danych ilościowych, ale także wspiera naukowców w prognozowaniu trendów i identyfikacji zagrożeń dla ekosystemów morskich.
Projekt powstaje we współpracy z czołowymi organizacjami badawczymi, takimi jak NOAA, MBARI, HURL i CSIRO, co daje gwarancję, iż rozwijają go najlepsi eksperci w dziedzinie ochrony zasobów wodnych. W tym kontekście nie powinien być postrzegany jako kolejny eksperyment, ale jako istotny krok w kierunku przyszłości, w której rafy koralowe zyskają realną szansę na przetrwanie.
Przyszłość raf koralowych
Eksperci podkreślają, iż przyszłość raf koralowych zależy od zintegrowanego podejścia, łączącego nowoczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, z międzynarodową współpracą naukowców, instytucji badawczych i władz. Projekt badaczy z UniSA ma szansę się rozwijać i inspirować kolejne ośrodki naukowe, ale potrzebuje do tego swobodnej wymiany doświadczeń między ekspertami oraz dofinasowania ze strony lokalnych władz.
Rafa koralowa, choć delikatna niczym koronki utkane z wapiennych szkieletów, stanowi fundament morskiej bioróżnorodności. Ten pozorny paradoks wymaga od nas szczególnej uwagi – utrata raf to coś więcej niż zniknięcie popularnych destynacji turystycznych czy malowniczych podwodnych krajobrazów. To zagrożenie dla całych ekosystemów i gospodarek zależnych od oceanów.
Dlatego każdy nowy projekt naukowy poświęcony ochronie raf powinien mieć realny wpływ na zahamowanie szkód wyrządzonych w ostatnim stuleciu. Twórcy opisanej platformy analitycznej kierują się właśnie tym podejściem, wykorzystując technologię do skutecznej ochrony tych niezwykle cennych ekosystemów.
zdj. główne: Francesco Ungaro / Unsplash