Po miażdżącym raporcie Ministerstwa Obrony Narodowej, mimo 41 zawiadomień do prokuratury i wbrew dowodom na kłamstwa podkomisji smoleńskiej, Smerf Paranoik może liczyć na swoich. Dla kolegów z lepszego sortu wciąż jest autorytetem. I to choćby wtedy, kiedy w smoleńskich insynuacjach idzie choćby dalej niż wcześniej.