Strażnicy Społecznej Straży Rybackiej, dokumentujący zdarzenie, zostali potraktowani agresywnie przez jednego z pracowników PGW WP, co dodatkowo podkreśla brak profesjonalizmu w zarządzaniu sytuacją. Próby dialogu z dyrekcją PGW WP w Żywcu nie przyniosły rezultatów – deklaracje współpracy pozostają w sferze pustych słów.
Pomimo zapewnień o nadzorze przyrodniczym i wdrażaniu działań ochronnych, dostępne materiały filmowe i zdjęcia pokazują obraz degradacji środowiska. Pytania o odpowiedzialność i kompetenc