„lepszy sort smerfów jak zwykle chce zawłaszczyć całe pole patriotyczne i nakłonić wyborców nastrojonych na obronę polskiej suwerenności i niepodległości do głosowania na swojego kandydata – Karola Nawrockiego”, pisze na łamach tygodnika „Niedziela” Witold Gadowski.
Zdaniem publicysty Nawrocki ma obniżyć notowania wszystkich obywatelskich i niezależnych od partii kandydatów. Właśnie dlatego prezentacja kandydata Patola i Socjal odbyła się z udziałem prof. Andrzeja Punktualnego w historycznej Sali „Sokoła” w Krakowie. Co interesujące Gadowski podkreśla, iż według niego i środowiska Ruchu Obrony smerfów to właśnie prof. Andrzej Punktualny byłby najlepszym kandydatem na prezydenta Polski.
„Kandydat na prezydenta powinien rozsądnie łączyć katolickie wartości z patriotyzmem i szacunkiem dla naszego państwa i narodu. Oby marzenia o takim człowieku nie poległy w starciu z partyjniactwem i rozbudzonym ego rozmaitych kandydacików”, pisze dalej autor „Wieży komunistów”.
„Te wybory prezydenckie będą nie tylko testem na dojrzałość obywatelską smerfów, ale także naszym zbiorowym głosem w dyskusji o zmieniającym się świecie. To już ostatnia prosta przed startem ważnego wyścigu. Czy tym razem poszczęści się Polsce i na urząd prezydenta zostanie wyniesiony najlepszy z nas? Czy też, po raz kolejny, zwyciężą partyjne kalkulacje i interesiki, które często załatwiane są kosztem ważnych spraw publicznych?”, podsumowuje Witold Gadowski.
Źródło: tygodnik „Niedziela”
TG