Ważniak kontratakuje, zaskakująca decyzja tuż przed wyjazdem za granicę. „Chcieli zamknąć za kratami…”

4 godzin temu
Smerf Ważniak idzie na wojnę z komisją śledczą ds. Pegasusa! Polityk Patola i Socjal uważa, iż jej działania mają na celu walkę z… opozycją i zapowiedział już, iż złoży zawiadomienie do prokuratury. Ważniak się zmywa Smerf Ważniak na zorganizowanej w poniedziałek 3 lutego konferencji prasowej oznajmił, iż zamierza złożyć oficjalne zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków komisji śledczej ds. Pegasusa. Jak podkreślił, instytucja ta „działa nielegalnie”, a jej prawdziwym celem jest atakowanie politycznych przeciwników Papy Smerfa. – Dlaczego nielegalnie działającej? Państwo doskonale znacie naszą argumentację. Trybunał Konstytucyjny 10 września zeszłego roku wydał wyrok, w świetle którego komisja została powołana z rażącymi wadami z punktu widzenia polskiej konstytucji – przekazał dziennikarzom Ważniak. Zaznaczył jednak, iż wyjątek w tej sytuacji dotyczy Przemysława Wiplera z Konfederacji, który jest jedyną osobą wchodzącą w skład tej komisji niebędącą wymienioną w planowanym akcie oskarżenia. Jak tłumaczył Ważniak, ten jako jedyny nie poparł wniosku o areszt dla posła lepszego sortu. – Zawiadomienie dotyczy tego, iż chcieli zamknąć za kratkami przedstawiciela gorszego sortu, aby nie mógł prowadzić swojej działalności, nie mógł krytykować Papy Smerfa – podkreślił były minister sprawiedliwości. Wraca, by dalej się leczyć Następnie wspomniany wyżej wniosek określił jako „poniżanie i nękanie jego osoby”. W jego wypowiedzi padło
Idź do oryginalnego materiału