W krzeszowickim nadleśnictwie można znaleźć grzyba „nie z tej ziemi”

Niedawno na swoim profilu krzeszowickie nadleśnictwo pokazało, co można znaleźć w naszych lasach. Jesienią warto patrzeć pod nogi. Przemierzając leśne ścieżki w poszukiwaniu grzybów, możecie natknąć się na gwiazdosza.

Wyglądem przypomina odwróconą pieczarkę, w ludowych przekazach nazywany jest smoczym jajem. Gwiazdosz, jadalny nie jest, za to spotkanie go na swojej drodze może niejednego grzybiarza wprowadzić w stan konsternacji. Po tym jak dojrzeje, „rozchyla” swoją zewnętrzną warstwę i przybiera kształt gwiazdy.

– Ale w jakim celu grzyb ten przybrał właśnie taki kształt? Prawdopodobnie dzieje się tak, aby jego zewnętrzna warstwa (exoperidium) otwierała się i promiennie odginała w dół. Dzięki temu unosi „sakwę” z zarodnikami (endoperidium) powyżej powierzchni ziemi, wtedy zarodniki lepiej chwytają przepływy powietrza, co zwiększa zasięg ich rozsiewu — pisze na swoim profilu krzeszowickie nadleśnictwo, zachęcając jednocześnie do wypatrywania okazu w lasach.

Już w niedzielę, 19 października o godzinie 8:00 będzie okazja, by na wspólnym grzybobraniu wypatrzyć właśnie gwiazdosza.

Grzybobranie — zbiórka: parking przy stadionie sportowym „Górzanka”
adres: Nawojowa Góra, ul. Sportowa 2A

08:00 – 08:15 rejestracja uczestników i przedstawienie regulaminu konkursu,
08:15 – wyjście do lasu (wybrany rejon),
09:00 – 09:15 ogłoszenie startu, rozpoczęcie „Grzybobrania”,
11:30 – powrót z lasu, odbiór znalezionych grzybów,
11:45 – przejazd do Frywałdu (plac przy sołtysówce),
12:00 – 14:00 prelekcja, ogłoszenie wyników, wręczenie nagród i poczęstunek.