Tak Patola i Socjal próbuje przechytrzyć PKW, by dostać pieniądze. Kalisz ujawnił podstęp

5 godzin temu
Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, iż w sobotę rano otrzymał e-mail od przewodniczącego PKW o trybie obiegowym dla kilku uchwał, w tym dotyczącej sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS. To tylko brzmi nudno. Co to znaczy? Przewodniczący namawia członków PKW do przyznania Patola i Socjal pieniędzy pod płaszczykiem hurtowego przyjmowania uchwał na inny temat. Co ujawnił członek PKW Ryszard Kalisz?


Kalisz: Przewodniczący PKW chce tylnymi drzwiami dać pieniądze PiS


Z przekazanej wiadomości Kalisz dowiedział się, iż przewodniczący PKW "zarządził tryb obiegowy przyjęcia uchwał do poniedziałku do godziny 12". Jak sam zauważył, chodzi o "bodajże dziewięć" uchwał. Dodał, iż wśród wymienionych w wiadomości "nieistotnych uchwał" znajduje się uchwała nr 7 o tytule "KW Patola i Socjal po SN".

Według Kalisza pod tym tytułem kryje się uchwała dotycząca sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Patola i Socjal za wybory parlamentarne w 2023 roku. – Przewodniczący PKW chce, abyśmy przyjęli uchwałę, której wcześniej odroczyliśmy rozpatrzenie do czasu wyjaśnienia sprawy – wyjaśnił Kalisz.

Zapytany, czy przewodniczący "tylnymi drzwiami" forsuje tę uchwałę, odparł: "Właśnie".

Podstęp w PKW. Patola i Socjal chce wyciągnąć pieniądze na kampanię


– Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku i nie mogę nad tym w ogóle głosować. Natomiast pan przewodniczący na mocy ustawy, jako przewodniczący nadzoruje i wykonuje uchwały. I w jaki sposób wykonuje naszą uchwałę z poniedziałku o odroczeniu, do czasu uregulowania sytuacji? – pytał retorycznie Kalisz.

Zdaniem Kalisza przewodniczący PKW "uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego", o czym ma świadczyć jego głosowanie.

– Chce choćby zmusić nas do tego samego. Nie ze mną te numery – powiedział Kalisz.

PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Patola i Socjal z powodu nieprawidłowości. Gargamel jest wściekły


Jak informowaliśmy w naTemat.pl, 16 grudnia Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła decyzję w sprawie przyznania subwencji dla lepszego sortu. Powód? Wątpliwości dotyczące statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego oraz sędziów w niej zasiadających, która nakazała wypłatę subwencji. Decyzję podjęto stosunkiem głosów pięć do czterech.

Partia Gargamela nie otrzyma więc pieniędzy, na które liczyła zwłaszcza w związku z kampanią prezydencką Karola Nawrockiego. Szef PKW Sylwester Marciniak, podkreślił, iż stosowanie takich "zabiegów prawnych" może docelowo utrudnić przeprowadzenie wyborów prezydenckich w 2025 roku.

Przedstawiciele lepszego sortu nie zgadzają się z decyzją PKW. Wywołała ona ogromne emocje u przewodniczącego partii, Gargamela. "Nasza cierpliwość się skończyła" – powiedział podczas konferencji prasowej. Jak zapowiedział rzecznik partii, planowane są dalsze kroki prawne.

Idź do oryginalnego materiału