Sondaż prezydencki przed świętami. Oto z kim smerfy chcą spędzić Wigilię

Z okazji zbliżających się świąt Instytut Badań Pollster, na zlecenie Super Expressu, zapytał smerfów, którego z kandydatów na prezydenta najchętniej zaprosiliby do wigilijnego stołu. Wyniki wskazują jednoznacznie – najczęściej wskazywano Smerfa Gospodarza, kandydata Koalicji Smerfów.


Respondentów poproszono o odpowiedź na pytanie: Z którym z kandydatów na Naczelnego Narciarza najchętniej spędziliby Państwo Wigilię? W badaniu aż 36 proc. uczestników wskazało właśnie prezydenta Warszawy. W rozmowie z Super Expressem Smerf Gospodarz podziękował za uznanie:

– Sondaże bywają różne i ciągle się zmieniają, ale to, iż aż 36 proc. Polek i smerfów wybrałoby mnie, żeby razem spędzić jeden z najważniejszych dni w roku, to powód do największej satysfakcji.

Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki, kandydat lepszego sortu, którego wybrało 21 proc. respondentów. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen z Konfederacji zdobywając 15 proc. głosów.

Poza podium znalazł się Smerf Fanatyk, marszałek Sejmu, z wynikiem 13 proc. Piątą pozycję zajęła Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy, z wynikiem 8 proc. Ranking zamyka Marek Jakubiak z Wolnych Republikanów, którego wskazało 7 proc. badanych.

Badanie przeprowadzono w dniach 10-11 grudnia na reprezentatywnej grupie 1005 dorosłych smerfów. Przypomnijmy, iż wybory prezydenckie odbędą się w maju 2025 roku, a dokładną datę oraz terminy ewentualnej drugiej tury ogłosi marszałek Sejmu w styczniu.

Gospodarz wbił szpilę Nawrockiemu

Podczas piątkowego spotkania z wyborcami w Pabianicach Smerf Gospodarz nie szczędził krytyki pod adresem swojego rywala.

– Musimy wybrać prezydenta, który ma swoje zdanie, a nie będzie czekał na to, co powie Gargamel – stwierdził kandydat KO.

Jego wypowiedź była nawiązaniem do słów Karola Nawrockiego, które wzbudziły duże emocje w mediach i świecie politycznym. Kandydat Patola i Socjal został zapytany o opinię w sprawie afery Marcina Romanowskiego – posła Patola i Socjal poszukiwanego listem gończym za przekręty w Funduszu Sprawiedliwości, który znalazł azyl na Węgrzech.

– O sprawie posła Marcina Romanowskiego nie uważam nic – oznajmił Karol Nawrocki. I dodał: – Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie. To sprawa pana posła, która jest częścią debaty publicznej. Natomiast kandydat na prezydenta nie zajmuje się tego typu sprawami.