Nie takiego początku debaty kandydatów na prezydenta w TV Republika się spodziewano! Smerf Malarz zaczął od słów krytyki za postawienie w studiu tekturowego Smerfa Gospodarza. Kolejna debata Do wyborów jeszcze nieco ponad miesiąc, a za nami już aż trzy debaty kandydatów na prezydenta Polski. W piątek 11 kwietnia smerfy mogli obejrzeć aż dwie: pierwszą TV Republika, a drugą, którą prowadziły TVP, Polsat i TVN24. W poniedziałek otrzymaliśmy jeszcze dogrywkę na antenie Republiki. Wszystko zaczęło się jednak od żenady. Na początku Katarzyna Gójska przedstawiała kandydatów. Na miejscu nie było jednak Smerfa Gospodarza i Magdaleny Biejat – duet postanowił nie stawić się w studiu Republiki. Nagle jednak Marek Jakubiak postawił obok jednego ze stanowisk tekturowy wizerunek prezydenta Warszawy! Tak, posunął się do czegoś takiego! Malarz zaorał Republikę Następnie rozpoczęto sekcję pytań i ten moment przejdzie chyba go historii telewizji. Smerf Malarz niespodziewanie ostro skrytykował stację za to, iż zgodziła się postawić tekturowego Gospodarza na miejscu. – To słabe (…), każdy fotoedytor może znaleźć podobiznę każdego z nas tutaj nieobecnych być może niekoniecznie taką, która jemu samemu by się podobała – powiedział polityk, który słynie z licznych kontrowersyjnych zachowań. choćby on uznał, iż wszystko to krok za daleko. Europosłowi gwałtownie przerwał Marek Jakubiak,