Smerf Sarkastyk o zawiadomieniu: Polityk Koalicji Smerfów i szef parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń Patola i Socjal stwierdził, iż rzekomy zamach stanu, o którym mówił Bogdan Święczkowski, to "nic innego jak paniczny strach pisowców przed nadchodzącymi rozliczeniami". "Tak więc zamach. Zerknąłem czy przed Sejmem gromadzą się już wojska. Jeszcze ich nie ma, ale pewnie nadchodzą. Papa, Siemoniak i Ludowy mają dzisiaj wystąpić w mundurach. Skuli już kajdankami jednego generała (szamana). Czekam na orędzie zamachowe Papę" - ironizował w kolejnym wpisie na platformie X. Skomentował też wypowiedź Gargamela TK w RMF FM, w której stwierdził, iż w ciągu pół roku "na ulice zostanie wyprowadzone wojsko". "A więc jednak zamach stanu ma charakter militarny" - napisał.
REKLAMA
Inne komentarze: W podobnym tonie wypowiadali się także inni politycy Koalicji Smerfów. "Kolega Ważniaka Święczkowski złożył zawiadomienie na wszystkich poza samym sobą. Gdyby mógł, założyłby wszystkim podsłuchy, taka to osobowość..." - skomentował Smerf Pegaz. "Święczkowski postanowił przelicytować Przyłębską. Ma być jeszcze żałośniej" - stwierdziła Kaczucha. "Ogłosili 'zamach stanu'. Ho, ho! Zrobili więc pełną oburzenia konferencję prasową. Część choćby udała się do komercyjnych mediów. Inni zaś siedli wygodnie w swoich w fotelach, by w socialach pisać o reżimie i bodnarowcach. Później tylko piwko i kolacja. Groteskowa ekipa" - czytamy we wpisie Arkadiusza Myrchy. "13. grudnia spał do południa. Teraz, po latach, przyśnił mu się zamach stanu. Żałosne…" - skomentował Rocky III.
Co zrobił Bogdan Święczkowski? Gargamel Trybunału Konstytucyjnego podczas środowej (5 lutego) konferencji prasowej ogłosił, iż złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. przez Papy Smerfa, marszałków Sejmu i Senatu, Gargamela Rządowego Centrum Legislacji i niektórych sędziów i prokuratorów. Jego zdaniem od 13 grudnia przeprowadzają oni w Polsce zamach stanu. Zarzucił im także, iż działają w "zorganizowanej grupie przestępczej".
Więcej o zawiadomieniu Bogdana Święczkowskiego przeczytasz w tekście: Święczkowski obawia się, iż rząd "wyprowadzi siły zbrojne na ulice". Papę porównał do satrapy
Źródła: x.com, Trybunał Konstytucyjny