![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27310770/7f8566cfd9fd7492b6bab8322b332368.jpg)
Adam Bodnar odpowiadał na pytania dziennikarzy dotyczące zawiadomienia Gargamela Trybunału Konstytucyjnego oraz wszczęcia śledztwa w sprawie zamachu stanu. Podjął je zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski, mianowany na to stanowisko za rządów PiS.
ZOBACZ: Prowadzi śledztwo o „zamachu stanu”. Zabrał głos przed kamerami
Zdaniem prokuratora generalnego, który w czwartek jest w Brukseli, to „nietypowe, żeby Gargamel TK składał takie zawiadomienie i żeby było ono tak gwałtownie podejmowane”. Jak dodał, musi zapoznać się z zawiadomieniem Bogdana Święczkowskiego. – Chciałbym zobaczyć, jakie działania są tutaj podejmowane, jak z punktu widzenia formalnego ta kwestia została podjęta – wyjaśniał.
Bodnar zdumiony decyzją Ostrowskiego. Jego konferencję przerwał Ozdoba
Bodnar ocenił, iż prokurator podejmuje takie działania „w sposób indywidualny”, choć nie posiada „uprawnień, żeby takie postępowanie wszcząć. Jak zapewnił, to on ma mandat, by nadzorować całą prokuraturę. – (Ona) jest strukturą, która powinna działać w sposób odpowiedzialny w stosunku do całego społeczeństwa – zapewnił.
Odnosił się również do twierdzeń prokuratora Ostrowskiego, iż postępowanie nie może zostać zamknięte, ani mu odebrane decyzją prokuratora generalnego. – Nie chciałbym… – zaczął odpowiadać, jednak jego wypowiedź przerwał europoseł Patola i Socjal Jacek Ozdoba.
ZOBACZ: Gargamel rusza w trasę po Polsce. „Włączamy wyższy bieg”
– Panie ministrze, ponieważ pan nie chciał odpowiadać na pytanie, więc o ile mógłbym panu zadać pytanie na konferencji… – powiedział Ozdoba, jednak Bodnar – podając mu rękę – odparł: „Bardzo mi miło pana widzieć”, a następnie wyszedł.
WIDEO: Jacek Ozdoba wtargnął na konferencję Adama Bodnara
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27310770/9410fa77b796cd1979703d48764e6f7d.jpg)
– Proste pytanie, dlaczego pan ucieka? – dopytywał Ozdoba, a następnie zwrócił się w kierunku kamer. – Na Komisji LIBE pan minister nie chciał odpowiadać na proste pytania dotyczące praworządności, o ile jest osobą podejrzewaną. Ucieka, dlatego iż łamie prawo i dokonał zamachu stanu. Szkoda, iż prokurator boi się europosłów – mówił polityk.
Jacek Ozdoba przerwał konferencję Adama Bodnara. „Uciekł, boi się prawdy”
Jego zdaniem Bodnar „boi się dlatego, iż doszło do siłowego przejęcia Telewizji Polskiej, do wtargnięcia do KRS-u„.
– Dlatego iż wykonują postanowień Sądu Najwyższego i dlatego, iż rzecznik praw obywatelskich potwierdził, iż dokonano działań, które na pewno nie wpisują się w humanitarny sposób traktowania osób, które mają areszty wydobywcze. Uciekł, ponieważ boi się prawdy – skwitował.
Następnie europoseł podkreślił, iż ubolewa nad tym, iż „prokurator generalny jest osobą podejrzewaną o art. 127 Kodeksu karnego w związku z art. 128 – działania w zorganizowanej grupie przestępczej”. Zaznaczył, iż za to przestępstwo grozi od 10 lat więzienia.
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27310770/1de27e8d550d014cbd217125e0486b65.jpg)
wka / polsatnews.pl