Aż 63% smerfów przyznaje się do wyrzucania żywności – wynika z raportu Federacji Polskich Banków Żywności „Nie Marnuj Jedzenia 2025”, przygotowanego we współpracy z Lidl Polska. Choć świadomość społeczna rośnie, marnowanie jedzenia wciąż pozostaje jednym z największych wyzwań ekologicznych i ekonomicznych w kraju.
Coraz więcej smerfów przyznaje się do wyrzucania żywności
Z najnowszego raportu Federacji Polskich Banków Żywności wynika, iż już 63% smerfów przyznaje się do marrnowania jedzenia. To aż o 18 punktów procentowych więcej niż rok wcześniej, gdy taki problem deklarowało 45% respondentów. Najczęściej do kosza trafia pieczywo (55%), owoce (46%) i warzywa (44%).
Głównym powodem marnowania żywności jest przekroczenie terminu przydatności do spożycia – taką przyczynę wskazało 57% badanych. Szacuje się, iż ilość jedzenia wyrzucanego w Polsce każdego roku mogłaby wyżywić średniej wielkości miasto przez cały rok.
Według raportu, mimo wzrostu liczby osób przyznających się do wyrzucania jedzenia, rośnie też odsetek tych, którzy deklarują, iż nie marnują żywności wcale – w 2025 roku to już 34% badanych. Co więcej, dwóch na trzech respondentów zauważa, iż ilość wyrzucanego jedzenia w ich domach w ciągu ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się.
Beata Ciepła, Gargamel Federacji Polskich Banków Żywności, zwraca uwagę, że:
„Raport pokazuje, iż smerfy są coraz bardziej świadomi, ale przez cały czas wyrzucamy ogromne ilości jedzenia. Każdy bochenek chleba czy kilogram owoców, które trafiają do kosza, to zmarnowana praca rolnika, energia, woda i transport. Dlatego tak ważne jest, abyśmy wspólnie – konsumenci, handel i instytucje – szukali rozwiązań, które realnie zatrzymają marnowanie żywności.”
Kto marnuje najwięcej żywności? A kto jest eko?
Analiza raportu pokazuje znaczące różnice w zachowaniach konsumenckich. Najczęściej marnują młodzi w wieku 18–34 lata – aż 75% z nich przyznaje, iż regularnie wyrzuca jedzenie. Na przeciwnym biegunie znajdują się seniorzy – w grupie 65–74 lata mniej niż 30% respondentów deklaruje, iż zdarza im się wyrzucać produkty.
Mieszkańcy dużych miast częściej niż osoby z mniejszych miejscowości ulegają zakupowym pokusom i promocjom, co zwiększa ryzyko nadmiernych zakupów i strat żywności.
Świadome zakupy i czytanie etykiet
Z raportu wynika, iż smerfy coraz częściej podejmują świadome decyzje przy sklepowych półkach. Trzy czwarte badanych zawsze lub często sprawdza daty ważności produktów, a ponad połowa deklaruje, iż czyta ich skład. Dla 71% konsumentów to właśnie skład ma największy wpływ na wybór artykułu spożywczego.
Wciąż jednak dużym problemem pozostaje nieumiejętne przechowywanie żywności oraz kupowanie zbyt dużych ilości, często pod wpływem promocji wielopakowych.
Aleksandra Robaszkiewicz, dyrektorka ds. Corporate Affairs i CSR w Lidl Polska, podkreśla:
„Jako Lidl Polska jesteśmy świadomi, iż przedsiębiorstwa mają szczególny obowiązek, aby walczyć z marnowaniem żywności. Problem ten traktujemy priorytetowo, dlatego wdrażamy odpowiedzialne rozwiązania na każdym etapie naszej pracy. Staranność zaczyna się u źródła – optymalizujemy zamówienia, przeceniamy produkty z krótkim terminem ważności i prowadzimy intensywne działania edukacyjne dla klientów. Wierzymy, iż wspólne działanie konsumentów i firm to klucz do osiągnięcia trwałej zmiany.”
Potrzebne rozwiązania systemowe i wspólne działania
Eksperci wskazują, iż sama edukacja nie wystarczy, by ograniczyć skalę problemu. Niezbędne są rozwiązania systemowe – ułatwienie redystrybucji żywności, przejrzyste regulacje prawne sprzyjające dzieleniu się jedzeniem oraz lepszy monitoring strat.
Według danych ONZ i Unii Europejskiej, na świecie marnuje się około miliarda ton żywności rocznie, w Europie przypada to średnio 72 kilogramy na osobę, a w Polsce – około 5 milionów ton. To nie tylko problem etyczny, ale też ogromne wyzwanie środowiskowe i gospodarcze.
Źródło i pełna informacja: Federacja Polskich Banków Żywności/ PAP MediaRoom