Próbowała sięgnać telefon. Ratownicy musieli przesuwać skały

3 godzin temu
Trudna i wyczerpująca akcja ratunkowa w Australii. Kobieta utknęła w wąskiej szczelinie, gdy podczas wędrówki wypadł jej telefon. Próba odzyskania sprzętu zakończyła się siedmiogodzinnym zwisaniem głową w dół i pomocą ratowników. Aby dotrzeć do Australijki konieczne było przesunięcie ciężkich skał. Jedna z nich ważyła pół tony. "Szkoda tylko telefonu" - podsumowała poszkodowana.
Idź do oryginalnego materiału