Na czym polega sprawa?
W sprawie tej klienci zawierali umowy kredytowe w zaufaniu do banku, który miał pełnić rolę gwaranta wykonania transakcji. Środki z kredytów miały być wypłacane sprzedawcom pomp ciepła dopiero po spełnieniu określonych warunków, w tym dostarczeniu i zainstalowaniu urządzeń. Jednak TF Bank AB wypłacił pieniądze sprzedawcom, nie weryfikując, czy klienci otrzymali urządzenia. W efekcie konsumenci pozostali bez pomp ciepła, ale z koniecznością spłaty kredytów.
Sytuacja jest szczególnie trudna, gdyż dotyczy m.in. osób o niskich dochodach, które chciały inwestować w nowoczesne technologie ogrzewania w nadziei na obniżenie rachunków. Zamiast tego zostali obciążeni kredytami, które nie przyniosły im żadnych korzyści.
Decyzja sądu: ochrona dla konsumentów
27 listopada 2024 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał postanowienie zabezpieczające, wstrzymując obowiązek dokonywania spłat kredytów przez członków grupy aż do prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy. Oznacza to, iż osoby pokrzywdzone nie muszą w tej chwili spłacać zobowiązań, które wynikają z niewykonanych umów.
To pierwszy przypadek w Polsce, gdy Rzecznik Finansowy zdecydował się na wytoczenie powództwa grupowego w sprawie ochrony konsumentów w sektorze finansowym. Grupa, która początkowo liczyła 26 osób, oskarża bank o stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych oraz domaga się unieważnienia umów kredytowych.
Rola Rzecznika Finansowego
Rzecznik Finansowy rozpoczął działania od postępowania wyjaśniającego, w ramach którego zwrócił się do banku i pośrednika kredytowego o wyjaśnienia. Zaproponował również polubowne rozwiązanie sporu, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. W związku z tym Rzecznik zdecydował się na skierowanie sprawy do sądu, argumentując, iż bank złamał zapisy umów kredytowych oraz naruszył zaufanie konsumentów.
Systemowe problemy rynku finansowego
Sprawa zwraca uwagę na problem nieuczciwych praktyk w sektorze finansowym, gdzie konsumenci niejednokrotnie są narażeni na ryzyko wynikające z braku odpowiedniej weryfikacji transakcji przez instytucje finansowe. Eksperci podkreślają, iż klienci mają prawo oczekiwać, iż banki będą działały zgodnie z zasadami transparentności i należytej staranności. W tym przypadku doszło jednak do rażących zaniedbań, co w efekcie doprowadziło do poważnych strat finansowych po stronie klientów.
Co dalej?
Proces sądowy trwa, a jego wynik będzie miał najważniejsze znaczenie nie tylko dla członków grupy, ale również dla kształtowania standardów działania instytucji finansowych w Polsce. Sprawa pokazuje, iż konsumenci nie są bezsilni wobec nieuczciwych praktyk, a powództwa grupowe mogą być skutecznym narzędziem dochodzenia swoich praw.
Źródło: rzeczsmerfna
#OZE #Pompyciepła