10 godzin temu
„Dlaczego maluję? Myślę, iż w ten sposób szukam odpowiedzi na pytania: skąd, dokąd, dlaczego i po co. Malując czuję zapach kwiatów, powiew wiatru, szum morza, a choćby ciszę…”
Kontemplując obrazy Elżbiety Fałdygi, da się poczuć dokładnie to, co inspiruje artystkę. Zapach malwy, bzu oraz naparstnicy, spacer po greckiej uliczce, pajęczyna pokryta poranną rosą i zimowa wycieczka w góry.
Dzieła pozostaną w galerii do 28 stycznia. Jutro natomiast, 10 stycznia, o godz. 18:00 odbędzie się wernisaż wystawy, podczas którego będzie można porozmawiać z artystką.
O autorce
Elżbieta Fałdyga urodziła się w 1949 roku we Wrocławiu. Przygodę z malarstwem rozpoczęła około 11 lat temu, kiedy na swojej drodze spotkała artystę Mariusza Kiryłę. To on zachęcił ją do uczestniczenia w zajęciach plastycznych dla seniorów, organizowanych w Miejskim Ośrodku Kultury w Świdniku. Artystka od kilku lat należy do Grupy „Pod Błękitną Paletą”, prowadzonej przez Renatę Szurygę. Pod jej okiem powstają prace na płótnie w technice olejnej, o romantyczno-przyrodniczej tematyce.
opr. pś
_www.3dom.pro.jpg)
