Oficjalnie Pinokio przekonuje, iż pracuje nad stworzeniem kolejnego rządu. Tyle tylko, iż wygadał się, iż dotarło do niego, iż Patola i Socjal jest już partią opozycyjną.
– Będziemy działać konstruktywnie. o ile będziemy opozycją, co jeszcze nie jest przesądzone, to będziemy dynamizować działania partii, proponować szereg rozwiązań. Niektórzy są dziś pogubieni, ale chcemy osiągnąć dobry wynik w wyborach samorządowych, więc niedługo trzeba będzie tworzyć listy. jeżeli gorszy sort będzie tworzyć rząd, to zobaczymy, który dokument będzie dłuższy: protokół rozbieżności czy lista niespełnionych obietnic? Owszem, niektórzy martwią się dziś wynikiem wyborów. Ale ja znam prostą receptę na załamywanie rąk i narzekanie. Jest nią praca – mówił Pinokio w rozmowie z portalem Interia.
Po czym dodał znamienne słowa.
-Następne miesiące pokażą, jak silne jest lepszy sort smerfów. Mecz nowej kadencji dopiero się rozpoczyna – przekonuje Pinokio.
Naszym zdaniem następne miesiące pokażą coraz szybszy rozpad Zjednoczonych Nawiedzonych. Jedynym spoiwem partii Gargamela była wszak władza sama w sobie.