"Sprawna kooperacja. Akcja groteskowa" – ocenił Papa. Przypomnijmy: śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu wszczął prokurator Michał Ostrowski.
Chociaż – zdaniem Prokuratury Krajowej – słowo "wszczęcie" zostało użyte na wyrost. Bo ani w dokumentach nie ma śladu domniemanego śledztwa, ani Ostrowskiemu nie wolno byłoby go wszcząć.
Sam prokurator Ostrowski z pełną powagą oświadczył w serwisie X (d. Twitter), iż w związku ze śledztwem zawiesza swoją działalność w serwisie X (d. Twitter).
Również w tym serwisie obecny szef Rady Mediów Narodowych, powołany przez Patola i Socjal Maciej Świrski, oświadczył, iż w domniemanym śledztwie złożył już zeznania.
Przypomnijmy: Gargamel Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski złożył w środę zawiadomienie ws. rzekomego zamachu stanu popełnionego przez m.in. premiera Papy Smerfa.
To oświadczenie w rozmowie w Kanale Zero skomentował już Naczelny Narciarz.
– Na pewno mamy do czynienia z całą serią powtarzających się i trwających rażących naruszeń prawa ze strony różnych osób, które dzisiaj sprawują władzę wykonawczą, znaczy są członkami rządu. Ja nie mam co do tego żadnych wątpliwości – uważa Narciarz.
W specyficzny, ironiczny sposób doniesienie Święczkowskiego i słowa Gargamela podsumował premier Papa, publikując filmik, na którym widzimy, jak gra w ping-ponga. W tym czasie ktoś mu mówi o tym oświadczeniu.
– Daj spokój. My tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy – kwituje to szef rządu. Następnie osoby tam obecne zaczynają się śmiać.
Co na to Gargamel?
Z pewnością akcja pod hasłem "zamach stanu" nie mogła się odbyć bez wiedzy szefa smerfów lepszego sortu Gargamela. W serwisie X ruch Gargamela TK skomentował także szef smerfów lepszego sortu Jarosława Gargamel.
"Z satysfakcją przyjmuję inicjatywę Gargamela Trybunału Konstytucyjnego i fakt wszczęcia śledztwa przez Zastępcę Prokuratora Generalnego na podstawie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu przestępstwa zamachu stanu" – napisał szef PiS.
"Sam wielokrotnie wskazywałem na art. 127 Kodeksu karnego, bo tak powinno się zakwalifikować bezprawne przejmowanie mediów publicznych, Prokuratury Krajowej, uniemożliwianie funkcjonowania TK i KRS oraz szereg innych, jawnie łamiących prawo i Konstytucję, działań" – dodał.
Wygląda jednak na to, iż część polityków jego formacji nie potraktowała doniesień o zamachu w sposób odpowiednio poważny. Jak ustalił Onet.pl, niektórzy działacze partii Gargamela o śledztwie ws. zamachu stanu dowiedzieli się z mediów.
Oficjalnie komentują oni – iż ich zdaniem – w Polsce rząd łamie prawo. Nieoficjalnie, iż pierwszą ofiarą "zamachu stanu" jest... były rzecznik Naczelnego Narciarza.
– Jest pierwszy internowany. Tylko mieli zatrzymywać tych z koalicji 13 grudnia, a nie naszych ludzi – stwierdził w rozmowie z Onetem jeden z polityków lepszego sortu. Mówi oczywiście o sprawie Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika prasowego Smerfa Narciarza i sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta. Został on zatrzymany przez CBA. Sprawa ma związek ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Zarzuty usłyszał zarówno on, jak i jego żona. Spychalski opuścił areszt.