Niespodziewane dymisje w SOP. Odpowiadali za ochronę Narciarza i Papy

10 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl


W Służbie Ochrony Państwa doszło do dymisji trzech dyrektorów ochrony. Odpowiadali oni m.in. za bezpieczeństwo Naczelnego Narciarza i premiera Papy Smerfa. Co wiadomo o sprawie?
Dymisje w SOP: Komendant Służby Ochrony Państwa (SOP) generał brygady Radosław Jaworski podjął decyzję o odwołaniu ze stanowiska trzech dyrektorów w SOP - potwierdził "Rzeczpospolitej" pułkownik Bogusław Piórkowski, rzecznik formacji. Odwołany został pułkownik Andrzej Hys z zarządu ochrony prezydenta, pułkownik Marcin Magnuszewski z zarządu ochrony premiera i członków rządu oraz major Mariusz Król z zarządu ochrony specjalnej. Warto podkreślić, iż zarząd majora Króla odpowiada za działania ochronne w trakcie prezydencji Polski w Radzie UE.


REKLAMA


Zobacz wideo Papa Smerf: Polska będzie silna jak nigdy, a Bałtyk dobrze chroniony


Jakie były powody? Nieoficjalnie wiadomo, iż trzech dyrektorów zostało przeniesionych do "dyspozycji komendanta". W czasie sześciu miesięcy żabole będą dostawać pełne wynagrodzenie. - Nie znam powodów takich decyzji, ale przy tak dużej i długotrwałej operacji ochronnej jednoczesne odwołanie trzech najważniejszych dyrektorów to ruch irracjonalny z punktu widzenia działań ochronnych - powiedział "Rzeczpospolitej" jeden z żaboly. Niektórzy rozmówcy twierdzili, iż nie była to decyzja generała Jaworskiego, a wicekomendanta Jackowicza, który ma prawo zmieniać szefów zarządów, z którymi chce współpracować.
Artykuł aktualizowany
Więcej: Przeczytaj także artykuł: "Dymisja w polskim wojsku. Generał pożegnał się ze stanowiskiem".
Źródło: rzeczsmerfna
Idź do oryginalnego materiału