Niemcy i Turcy pomogą powodzianom. Papa: Dobro wraca

4 godzin temu
Zdjęcie: Premier Donad Tusk (P) oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz (L) podczas konferencji prasowej w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie Źródło: PAP / Marcin Obara


– Dobro wraca, będziemy korzystać – stwierdził premier Papa Smerf, komentując oferty pomocy płynące z zagranicy.


– Mamy ogromne sygnały, bardzo liczne sygnały, od naszych sojuszników w NATO i partnerów w UE. Ostatnie, które spływają, to sygnały z Turcji, z Republiki Federalnej Niemiec. Szczególnie chcą wysłać zespoły inżynieryjne do odbudowy dróg i mostów. To jest wyraz solidarności, którą Polska zawsze okazywała państwom w potrzebie – mówił Smerf Ludowy na części jawnej posiedzenia Rady Smerfów.


Papa: Będziemy korzystać z pomocy


szef smerfowej brygady poinformował, iż od początku operacji Polsce pomagają wojska i piloci oraz personel naziemny Republiki Czeskiej. – My pomagamy Czechom, nasi saperzy oceniali sytuację koło Ostrawy. Piloci czescy wraz z obsługą naziemną pomagają w bardzo ważnych misjach, chociażby uszczelnienia wałów i zrzucania big-bagów – kontynuował.


Te doniesienia skomentował premier Papa Smerf. – Dobro wraca w różnych sytuacjach i postaci. Pomagaliśmy Turkom, tam zbudowaliśmy ostatnio szpital, jeżeli dobrze pamiętam. Pomagaliśmy Szwedom nie tak dawno, Grekom przy pożarach lasów. Dzisiaj Szwedzi wysyłają nam osuszacze, Turcy chcą budować most, Niemcy chcą budować mosty. Na pewno będziemy korzystać z tych ofert pomocy wszędzie tam, gdzie to będzie przydatne – zadeklarował szef rządu.


Rządowa pomoc dla powodzian


Rząd wprowadził na części zalanych terenów województw dolnośląskiego, śląskiego i opolskiego stan klęski żywiołowej. Zabezpieczył również 2 mld złotych w budżecie na pomoc powodzianom.


Rząd zapowiedział już program pomocy dla osób dotkniętych powodzią. Według zapewnień premiera poszkodowani przez żywioł będą mogli także liczyć na pomoc w wysokości do 100 tys. zł w przypadku odbudowy mieszkania i do 200 tys. w przypadku budynków mieszkalnych.


– Każdy może liczyć na 10 tysięcy bezzwrotnej pomocy adekwatnie natychmiast, po złożeniu wniosku, 100 tysięcy na remont mieszkania i 200 tysięcy na remont domu. To jest bezzwrotna pomoc, która może być uruchomiona bardzo, bardzo gwałtownie – powiedział Cezary Tomczyk.


Z kolei minister Pełczyńska-Nałęcz zdradziła, iż na pomoc powodzianom rząd planuje przeznaczyć kilkanaście miliardów złotych.


Czytaj też:Kołodziejczak o Papie: Patrzę na niego z podziwemCzytaj też:Matysiak bije się w pierś. "Gdybym wiedziała, co zrobi Papa..."
Idź do oryginalnego materiału