Na konferencji “Paliwa z odpadów” o planach inwestorów i przeszkodach

1 dzień temu

W prowadzonym przez Piotra Talagę, zastępcę redaktora naczelnego „Przeglądu Komunalnego” panelu udział wzięli przedstawiciele instytucji i przedsiębiorstw aktywnie zaangażowanych w rozwój projektów związanych z odzyskiem energii z odpadów i produkcją paliw alternatywnych oraz przedstawicielka NFOŚiGW: Marcin Benbenek (KomEko Lublin), Robert Florczak (MPEC Leszno), Ewelina Buława (NFOŚiGW) oraz Mateusz Grudzina (Zakład Zagospodarowania Odpadów Nowy Dwór). Dyskusja pokazała, iż choć inwestorzy są pełni determinacji, to droga do realizacji ich planów jest wciąż wyboista.

Instalacje RDF i ITPOK: wizje i realia

Na pytanie o stopień zaawansowania inwestycji w nowe instalacje odzysku energii paneliści odpowiadali zgodnie – chcą inwestować, ale potrzebują stabilnych fundamentów.

Mateusz Grudzina z ZZO Nowy Dwór przyznał, iż zakład nie uzyskał jeszcze decyzji środowiskowej, a kierunki sprzedaży przyszłego paliwa nie zostały jasno określone. Mimo to zespół pozostaje pełen nadziei i zapału do działania.

Marcin Benbenek z KomEko Lublin podkreślił, iż inwestycje realizuje wtedy, gdy ma zapewniony odbiór paliwa. Jego firma prowadzi wieloletnią współpracę z cementownią, opartą przede wszystkim na jakości dostarczanego RDF. – Cena nie jest kluczowa. Liczy się jakość produktu i trwałość relacji – zaznaczył.

Z kolei Robert Florczak z MPEC Leszno mówił o koncepcji budowy ITPOK. – Działają u nas dwie spółki ciepłownicze, w tym jedna w stu procentach miejska. jeżeli mamy MPEC, to logiczne jest, by postawić instalację na RDF, a nie palić węglem – argumentował. Inwestycja została jednak wstrzymana z uwagi na niepewność prawną, która zdaniem Florczaka wciąż zniechęca do podejmowania decyzji.

Z perspektywy finansującego inwestycje Ewelina Buława z NFOŚiGW zauważyła, iż w tej chwili Fundusz nie oferuje dedykowanego wsparcia dla producentów RDF. – Za to bardzo mocno wspieramy rozwój biogazowni, bo metan i biogaz wpisują się w gospodarkę o obiegu zamkniętym i są rozwiązaniem lokalnym, bazującym na lokalnych zasobach – zaznaczyła.

W stronę samodzielności energetycznej

Temat lokalnej niezależności energetycznej również pojawił się podczas dyskusji. Marcin Benbenek przedstawił plany KomEko w zakresie fotowoltaiki i kompostowni. Firma chciała zrealizować farmy PV także na zrekultywowanych składowiskach po azbeście, jednak – jak mówił – mimo braku realnych zagrożeń, nie uzyskała na to zgody. – A przecież to idealne lokalizacje, które trudno wykorzystać w inny sposób – podkreślał.

Robert Florczak z MPEC Leszno mówił o potrzebie inwestowania w magazyny energii i dostrzegał potencjał technologii wodorowych. – To nie są już wizje z przyszłości – zaznaczył. – Ale potrzebujemy spójnej strategii i odwagi inwestycyjnej.

Mateusz Grudzina przypomniał, iż jego zakład już teraz stawia na energooszczędność – m.in. poprzez wymianę oświetlenia na LED. W przyszłości źródłem energii może stać się planowany ITPOK.

Kontrowersyjna nowelizacja ustawy ooś

Dużo emocji wzbudziło pytanie o projekt nowelizacji ustawy o ocenach oddziaływania na środowisko (UD224), a szczególnie propozycję przeniesienia decyzji środowiskowych z poziomu gmin na poziom powiatów.

Ewelina Buława z NFOŚiGW oceniła, iż projekt w obecnym kształcie nie rozwiązuje kluczowego problemu, jakim jest przewlekłość postępowań. – Nie widzę tam realnych mechanizmów przyspieszających procesy decyzyjne, ani gwarancji równego traktowania inwestycji w różnych regionach kraju. Z kolei zapisy dotyczące udziału organizacji społecznych mogą prowadzić do paraliżu inwestycji – oceniła.

Marcin Benbenek zaproponował odważniejsze rozwiązanie: powołanie centralnego urzędu ds. dużych inwestycji, z zespołem doświadczonych ekspertów. – Urzędnicy w gminach często nie mają wiedzy ani narzędzi, by prowadzić skomplikowane postępowania – mówił.

Inaczej propozycję ocenił Robert Florczak, który uznał przeniesienie kompetencji do starostw za krok w dobrą stronę. Mateusz Grudzina wtórował mu, zwracając uwagę na konieczność poprawy jakości obsługi inwestorów niezależnie od poziomu administracyjnego. – Chcemy inwestować, ale potrzebujemy partnerów po stronie urzędów – podkreślił.

Wnioski: inwestorzy chcą, ale potrzebują wsparcia i stabilności

Z dyskusji wyłania się obraz branży gotowej do działania – zaangażowanej, zdeterminowanej i wyposażonej w konkretne plany. Jednak niestabilność prawa, brak wsparcia systemowego oraz długie i nieprzewidywalne procesy administracyjne skutecznie hamują rozwój inwestycji, które mogłyby realnie przyspieszyć transformację energetyczną w Polsce. Inwestorzy jasno sygnalizują, iż bez partnerskiego podejścia władz i uproszczenia procedur, wizja niskoemisyjnej, zdecentralizowanej energetyki z udziałem RDF będzie się odwlekać.

Forum Inwestorów Transformacji Energetycznej

Krosno, 24 – 25 czerwca

Forum Inwestorów Transformacji Energetycznej (FITE) to największe wydarzenie dla menedżerów i pracowników branży komunalnej, którzy inwestują lub chcą zainwestować w OZE, samodzielność energetyczną i nowoczesne, zielone technologie.