Najnowszy numer „Zielonej Gminy” dostępny! Czytaj bez opłat!

3 godzin temu

W gospodarce komunalnej i ochronie środowiska zmiany są nieodzownym elementem całego systemu. Gdzie nie spojrzysz – tam co rusz coś nowego. A to w gospodarce odpadami szykują się największe zmiany od czasu słynnej „rewolucji śmieciowej” i przejęcia pełnej odpowiedzialności za odpady przez samorządy, a to w gospodarce wodno-ściekowej na nowo trzeba będzie spojrzeć na kwestię taryf, a to w transporcie publicznym trzeba przestawiać się z diesla na prąd. Bo idzie nowe.

Pisze Lech Bojarski, redaktor naczelny

Na samorządzie spoczywa jednak odpowiedzialność nie tylko za wdrożenie wszelkich dotyczących go zmian, ale przede wszystkim za zapewnienie sprawnego funkcjonowania każdego z wymienionych sektorów w kolejnych dniach, miesiącach, latach – aż do… kolejnej zmiany.

Władze miast i gmin doskonale zdają sobie sprawę, iż za każdym z nowych wyzwań kryją się konkretne wydatki, dlatego tak chętnie szukają obszarów, gdzie inne wydatki można ograniczyć. A mniej można wydawać na energię elektryczną. Jak? Na przykład produkując własny prąd z biogazu i słońca, czy stawiając magazyny energii albo zakładając spółdzielnię energetyczną.

W tym wydaniu „Zielonej Gminy” przedstawiamy co najmniej kilka pomysłów na tańszą energię. Sprawdzonych, pewnych, działających. Słowem – do wykorzystania we własnej gminie.