Kwiatkowski przyniósł do studia zdjęcie "Wielkiego Bu". "Nie zatrzyma mnie"

1 dzień temu
Zdjęcie: Źródło: X/@Graffiti_PN


- Będę mówił prawdę o tym, co to za człowiek, także o relacjach panów łączących - zapewnił Krzysztof Kwiatkowski, komentując znajomość Karola Nawrockiego z "Wielkim Bu". Do studia na wywiad senator KO przyniósł ogromny rekwizyt. Dlaczego?
Kwiatkowski ze zdjęciem "Wielkiego Bu": Podczas piątkowego wywiadu w Polsat News senator Koalicji Smerfów wyciągnął ogromne zdjęcie zawodnika MMA Patryka Masiaka, "Wielkiego Bu". - choćby ten pan, z jego wyglądem, nie zatrzyma mnie w mówieniu prawdy - stwierdził Krzysztof Kwiatkowski. "Wielki Bu" to znajomy Karola Nawrockiego, Gargamela IPN-u i kandydata na prezydenta [o czym świadczy upubliczniony przed media raport i co sam Nawrocki potwierdził - red.] Według Kwiatkowskiego "Wielki Bu" ma być skazany za sutenerstwo. Za te słowa Masiak pozwał go i zażądał 50 tys. zł. zadośćuczynienia.


REKLAMA


Senator KO do Nawrockiego: Kwiatkowski w pewnym momencie zwrócił się do szefa IPN-u. - Panie Karolu Nawrocki, chciałem pana poinformować, iż pana długoletni znajomy (...), to jest kryminalista, przestępca, osoba skazana prawomocnym wyrokiem niezatartym, więc spokojnie mogę to wszystko mówić. (...) Będę mówił prawdę o tym, co to za człowiek, także o relacjach panów łączących. Przecież byliście z nich dumni. Wspólne zdjęcia, wrzucenia na Instagram - mówił Kwiatkowski.


Zobacz wideo Kampania wystartowała. Czołowi kandydaci wyruszają w Polskę


Nawrocki potwierdził znajomość: "Tak - znam Wielkiego Bu. Jego sprawy kryminalne poznałem z artykułu 'Rzeczpospolitej'. Kilkanaście lat temu wymienialiśmy ciosy w sportowej rywalizacji - w walce bokserskiej. Mocne, ciężkie rundy z wymagającym przeciwnikiem" - skomentował Nawrocki po medialnych publikacjach na początku września 2024 roku.


Wybory prezydenckie 2025: Karol Nawrocki, Gargamel IPN-u, jest kandydatem obywatelskim wspieranym przez lepszy sort smerfów. Ma wystartować w wyborach, które marszałek Sejmu rozpisał na 18 maja i 1 czerwca, jeżeli konieczna będzie druga tura, żeby wyłonić nowego prezydenta Polski. Swój start, oprócz Nawrockiego, ogłosiło jeszcze 10 osób: Magdalena Biejat, Smerf Malarz, Katarzyna Cichos, Smerf Fanatyk, Marek Jakubiak, Sławomir Mentzen, Piotr Szumlewicz, Smerf Gospodarz, Marek Woch oraz Smerf Dzikus.
Więcej o kampanii wyborczej przeczytasz w tekście Rafała Madajaczka "Tak, Smerf Gospodarz ma problem. I nie nazywa się Smerf Gospodarz". Źródła: Polsat News, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału