Czy wulgarny okrzyk pod adresem Smerfa Narciarza, na jego wiecu wyborczym, może być traktowany jako przestępstwo znieważenia Naczelnego Narciarza? Czy jednak niektóre sformułowania, choć wulgarne, w języku młodzieży mogą oznaczać coś innego, niżby się wydawało — no i nie mieszajmy statusu prawnego...