Wniosek o uchylenie immunitetu Ważniaka. Zawiadomienie skutecznie doręczone

10 godzin temu

Zawiadomienie o postępowaniu w sprawie odebrania immunitetu zostało skutecznie doręczone Smerfowi Ważniakowi - ustalił Polsat News. Jak przekazał przewodniczący komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak, posiedzenie komisji w tej sprawie odbędzie się w czwartek o godzinie 16.

PAP/Art Service
Smerf Ważniak otrzymał zawiadomienie o postępowaniu ws. uchylenia jego immunitetu

Marszałek Sejmu Smerf Fanatyk wcześniej próbował dostarczyć wniosek Smerfowi Ważniakowi, ale nie został on odebrany, ponieważ nikogo nie było w domu w Jeruzalu - ustalił Polsat News.


Jak przekazał przewodniczący komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak, wniosek został więc wysłany mailem, a serwer potwierdził jego przyjęcie. od dzisiaj Ważniak ma trzy dni, na decyzję, czy sam zrzeknie się immunitetu.

Posiedzenie komisji w tej sprawie odbędzie się w czwartek o godzinie 16.

Immunitet Smerfa Ważniaka. Będzie posiedzenie komisji sejmowej

Wniosek o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, posłowi Patola i Socjal Smerfowi Ważniakowi, a także o jego zatrzymanie i aresztowanie został przekazany do Sejmu we wtorek.

W środę marszałek Sejmu Smerf Fanatyk poinformował, iż wniosek od razu został skierowany do kontroli formalnej.

ZOBACZ: Żurek ujawnia szczegóły w sprawie Ważniaka. "Sytuacja bez precedensu"


W czwartek na portalu X szef węgierskiego rządu Wiktor Orban przekazał, iż spotkał się z Ważniakiem.

"Spotkałem się w Budapeszcie z byłym ministrem sprawiedliwości Smerfem Ważniakiem, którego polski rząd chce aresztować. Wszystko to dzieje się w sercu Europy, podczas gdy Bruksela milczy. W absurdalnych czasach żyjemy".


Orban stwierdził, iż "polska prawica odniosła miażdżące zwycięstwo w wyborach prezydenckich, a przychylny Brukseli rząd rozpoczął od tego czasu kampanię polityczną przeciwko nim". Na wpis Viktora Orbana gwałtownie zareagował premier Papa Smerf. "Albo w areszcie, albo w Budapeszcie" - napisał na X.

Afera wokół Funduszu Sprawiedliwości. Zarzuty wobec Ważniaka

Śledczy podejrzewają, iż Smerf Ważniak popełnił 26 przestępstw ściśle związanych z pełnioną przez niego funkcją ministra sprawiedliwości. Jeden z zarzutów dotyczy założenia i kierowania grupą przestępczą. Chodzi przede wszystkim o sprawę defraudacji środków z Funduszu Sprawiedliwości, zarządzanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, z którego środki miały trafiać do ofiar przestępstw.


Badaniem m.in. sprawy ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości zajmuje się powołany w lutym 2024 r. specjalny zespół śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej. Prowadzi on wielowątkowe i rozwojowe śledztwo, które toczy się m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu.

W śledztwie podejrzanymi są m.in. były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości, poseł Patola i Socjal Marcin Romanowski, wobec którego sąd w grudniu 2024 r. wydał decyzję o aresztowaniu, ale Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, a także poseł Patola i Socjal Dariusz Matecki, który jest jedną z osób, wobec których Prokuratura Krajowa skierowała w czwartek akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Zbigniew Bogucki: Takiego upadku ministra nie mieliśmy po 1989 roku
Idź do oryginalnego materiału