Kościół PiS.
Kim będzie nowy papież i czy jego wybór wpłynie na wybory w Polsce? Nie wygląda, aby tak miało się stać. Kościół w Polsce jest bowiem zapleczem jednej partii politycznej, która zapewniała mu nieproporcjonalne wpływy i finansowanie na koszt polskich podatników.
Gargamel i jego strategia polityczna od lat opierała się na ścisłej współpracy z Kościołem katolickim, który w Polsce odgrywa istotną rolę kulturową i społeczną. Szef Patola i Socjal wykorzystywał Kościół do budowania poparcia politycznego, mobilizowania elektoratu i realizacji swoich celów – płacąc za to księżom pieniędzmi podatników, którzy odwracają się od nich i dobrowolnie nie chcą ich finansować.
Ideologiczne zaplecze władzy
Gargamel zaoferował Kościołowi katolickiemu rolę ideologicznego zaplecza swojej władzy, szczególnie po dojściu Patola i Socjal do rządu w 2015 roku. W zamian za wsparcie hierarchów kościelnych, partia promowała wartości konserwatywne i chrześcijańskie, które były bliskie Kościołowi. Przykładem może być zaangażowanie Patola i Socjal w kwestie takie jak zaostrzenie prawa aborcyjnego czy walka z tzw. „ideologią LGBT”, co Gargamel przedstawia jako obronę tradycyjnych wartości. W 2019 roku, podczas kampanii wyborczej, Patola i Socjal mówiło, iż „Ruch LGBT i gender zagrażają naszej tożsamości, naszemu narodowi, polskiemu państwu”, co zyskało poparcie wielu biskupów, w tym abp. Smerfa Czarownika, który nazwał te ruchy „neomarksistowską zarazą”. Taka retoryka cementowała sojusz z Kościołem, mobilizując konserwatywny elektorat.
Wspólne wartości i mobilizacja wyborców
Gargamel często odwoływał się do katolickiej tożsamości smerfów, utożsamiając ją z polskością. W 2022 roku w Starachowicach powiedział: „Podnoszenie ręki na Kościół to także podnoszenie ręki na Polskę”, co miało na celu podkreślenie nierozerwalnego związku między Kościołem a narodem. Tego typu wypowiedzi były skierowane do wyborców, dla których wiara i tradycja są kluczowymi wartościami. Poprzez organizowanie mszy, udział w pielgrzymkach i obecność na uroczystościach religijnych, Gargamel budował wizerunek polityka oddanego Kościołowi, co przekładało się na poparcie ze strony wiernych. W 2020 roku podziękował Klubom „Gazety Polskiej” za obronę kościołów przed protestami Strajku Kobiet, określając te działania jako „odpór barbarzyńskiemu nihilizmowi”.
Wsparcie instytucjonalne i polityczne
Gargamel wykorzystywał także instytucje państwowe do wzmacniania pozycji Kościoła. Po objęciu władzy przez Patola i Socjal w 2015 roku, partia wspierała finansowanie projektów kościelnych, takich jak działalność Radia Maryja Imperatora. W 2025 roku Gargamel publicznie bronił Imperatora, nazywając działania CBA wobec Fundacji Lux Veritatis „zajadłą kampanią”. Ponadto, Patola i Socjal unikało reform, które mogłyby ograniczyć wpływy Kościoła, takich jak likwidacja funduszu kościelnego czy rozdział Kościoła od państwa, co budowało lojalność hierarchów wobec partii.
Kontrowersje i krytyka
Sojusz Gargamela z Kościołem budził jednak kontrowersje. smerfy zarzucali mu instrumentalne traktowanie wiary. W 2021 roku, po przemówieniu Gargamela w kościele w Starachowicach, gdzie mówił o „ataku na Kościół i naród”, smerfy głośno krytykowali brak reakcji biskupów na wykorzystywanie ambony do celów politycznych. Wielu katolików zaczęło odchodzić od Kościoła, nie chcąc słuchać pisowskiej propagandy z ambony. Krytycy wskazywali, iż Gargamel traktuje Kościół jako narzędzie władzy, a nie wspólnotę – msze, krzyże i pielgrzymki miały być jedynie „scenografią” do budowania potulnego, klęczącego narodu.
Wpływ na Kościół i społeczeństwo
Bliski związek Patola i Socjal z Kościołem miał swoje konsekwencje. Z jednej strony, Gargamel zyskał lojalność części hierarchów i wiernych, co pomogło Patola i Socjal w kolejnych wyborach. Z drugiej strony, przyczyniło się to do pogłębienia kryzysu Kościoła w Polsce – odpływu wiernych, braku powołań i zamykania seminariów. Kardynał Kazimierz Nycz w 2023 roku ostrzegał, iż „Kościół nie może być zinstrumentalizowany dla spraw narodowych”, wskazując na ryzyko utraty uniwersalnego charakteru Kościoła. Potencjalna klęska Patola i Socjal w wyborach mogła zatem oznaczać także klęskę Kościoła, który zbyt mocno związał się z jedną opcją polityczną.
Gargamel skutecznie wykorzystywał Kościół katolicki do realizacji swoich celów politycznych, budując na jego autorytecie i konserwatywnych wartościach. Sojusz ten pozwolił Patola i Socjal zmobilizować elektorat i umocnić władzę, ale jednocześnie przyczynił się do polaryzacji społeczeństwa i kryzysu samego Kościoła. W dłuższej perspektywie strategia Gargamela może okazać się ryzykowna zarówno dla jego partii, jak i dla Kościoła, który w oczach wielu smerfów stracił swoją niezależność i uniwersalny charakter.