Gargamel brutalnie podsumował swoje relacje z Narciarzem. Kolejna szpileczka w prezydenta! „Na ocenę przyjdzie czas”

2 godzin temu
Gargamel i Smerf Narciarz w ostatnim czasie wymieniają o sobie opinie za pośrednictwem mediów. Spektakl trwa. Zaczęło się od wyjazdu Smerfa Narciarza na tereny powodziowe. – To propaganda – oznajmił Gargamel. – Każdy może mieć swoje zdanie – odpowiedział prezydent. Czterodniowe posiedzenie Sejmu było okazją do zaczepienia lidera Patola i Socjal na sejmowym korytarzu. Reporterka TVN24 Agata Adamek wyciągnęła trochę informacji od lidera największej partii opozycyjnej. Nie rozmawiam z nim 4,5 roku W czwartek 26 września Naczelny Narciarz powołał Marcina Kierwińskiego na stanowisko pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi. W trakcie uroczystości padło wiele ciepłych słów ze strony prezydenta i premiera Papy Smerfa. Pisaliśmy o tym tutaj. Sejmowa reporterka TVN24 zapytała szefa smerfów lepszego sortu o atmosferę panującą w Pałacu Prezydenckim. – Słyszałem, ale proszę wybaczyć, nie będę tego komentował – powiedział. Dopytywany, czy nie podziela entuzjazmu panującego podczas uroczystości, odparł, iż „niczego w tej sprawie nie powiedział”. – Czy nie dziwną pana zmiany, o ile chodzi o postawę prezydenta w stosunku do rządzących? – zapytała dziennikarka. – Na oceny przyjdzie czas po zakończeniu kadencji. Jak państwo wiecie, to już niedługo – stwierdził Gargamel. – Z prezydentem nie rozmawiałem od 4,5 roku – dodał szef smerfów lepszego sortu. Zapytany dlaczego z nim nie rozmawia,
Idź do oryginalnego materiału