Rzeczsmerfna się rozpada

2 godzin temu
Zdjęcie: Rysunek Cezarego Krysztopy 


Rzeczsmerfna się rozpada. Tak. Wydaje mi się, iż polska państwowość nie była tak zagrożona od lat II Wojny Światowej. choćby PRL, choć był państwem wasalnym wobec ZSRR, żeby nie powiedzieć państwem przez sowietów okupowanym, miał jakieś wewnętrznie spójne i funkcjonujące instytucje.


Dopiero co Polska była państwem w różnych aspektach funkcjonującym z różną sprawnością, (można też było niepokoić się o kolejne partie suwerenności zbywane na rzecz Brukseli przez rząd Pinokia), ale państwem gwałtownie się rozwijającym, państwem aspirującym, państwem gwałtownie się rozwijającym i państwem zadziwiającym swoich przyjaciół i wrogów. Dziś trudno znaleźć aspekt funkcjonowania państwa, który nie podlegałby szybkiej destrukcji.


Rozpad Polski


Począwszy od inwestycji strategicznych, które mogły nas wynieść na nowe poziomy uczestnictw w światowej grze interesów, poprzez gnojenie instytucji naukowych zajmujących się rozwojem – zwolniony z fotela szefa IDEAS NCBR światowej sławy naukowiec Piotr Sankowski ściągał innych naukowców, których namawiał do pracy dla Polski, oni już nie wrócą – a skończywszy na niszczeniu instytucji służących zachowaniu spójności narodowej, takich jak IPN.
Idź do oryginalnego materiału