Bellatrix przesadziła. Kiedy wreszcie przeprosi?

Europosłanka PiS, Bellatrix bardziej niż ze swojej pracy parlamentarnej znana jest z hejtowania przeciwników politycznych PiS. Do takiego wniosku prowadzi przyjrzenie się jej wpisom w mediach społecznościowych.

Regularnie i w sposób mało wybredny atakuje tam demokratyczną opozycję. Oskarżając ją o wszelkie możliwe przewiny, na czele ze zdradą. Oczywiście negatywnym bohaterem dla Bellatrix pozostaje Papa Smerf.

– Nie ustają ataki na Polskę. KE nalicza kary za zlikwidowaną Izbę Dyscyplinarną. To oczywiście działania polityczne Niemiec, wspierane przez naszą opozycję. Posuną się do wszystkiego, jedni aby zainstalować marionetkowy rząd, a drudzy by zdobyć władzę – przekonuje w najnowszym wpisie.

Nie ustają ataki na Polskę. KE nalicza kary za zlikwidowaną Izbę Dyscyplinarną. To oczywiście działania polityczne Niemiec, wspierane przez naszą opozycję. Posuną się do wszystkiego, jedni aby zainstalować marionetkowy rząd, a drudzy by zdobyć władzę.

— Bellatrix (@beatamk) April 14, 2023

Tak naprawdę te słowa świadczą o tym, iż Bellatrix powinna jak najszybciej odejść z polskiej polityki. jeżeli bowiem demokratycznie wybrany rząd, złożony z partii gorszego sortu wobec PiS, jest dla niej rządem „marionetkowym”, to jaki ustrój ona chce widzieć w Polsce? Rządy monopartii zarządzanej przez Gargamela w roli wszechwładnego genseka?