Komisja Europejska zapowiedziała nowe narzędzie mające chronić unijny sektor stalowy przed napływem taniej stali z Azji i Rosji. Decyzja to odpowiedź na apel 11 państw członkowskich, w tym Polski. Branża ostrzega, iż bez szybkiej reakcji Unia może stracić tysiące miejsc pracy i spowolnić transformację klimatyczną.
Unia Europejska reaguje na apel o ochronę rynku stali
Komisja Europejska, w odpowiedzi na lipcowy apel 11 państw Unii Europejskiej, w tym Polski, przedstawiła projekt nowego mechanizmu ochronnego dla sektora stalowego. Inicjatywę poparło Eurofer, Europejskie Stowarzyszenie Stali zrzeszające ponad 500 hut w 22 krajach UE, zatrudniających niemal 300 tys. osób.
Dyrektor generalny Eurofer, Axel Eggert, podkreśla, iż Europa potrzebuje skoordynowanych działań, aby ograniczyć napływ taniej stali i zapobiec utracie miejsc pracy oraz spowolnieniu transformacji klimatycznej.
Eksperci branżowi ostrzegają, iż Europa stoi w obliczu tsunami taniej stali, które może zniszczyć jej bazę przemysłową. Problem dotyczy nie tylko skali importu, ale również dumpingu cenowego z Azji oraz rosyjskich półproduktów stalowych wykorzystujących luki w systemie sankcji. W rezultacie ceny stali spadły do poziomu, przy którym europejscy producenci tracą konkurencyjność.
Import taniej stali z Azji i Rosji destabilizuje rynek
Według danych GMK Center, w pierwszej połowie 2025 roku import stali do UE wyniósł 18,7 mln ton, czyli prawie tyle samo co rok wcześniej. Jednak, jak zaznacza analityk GMK Center Andrii Glushchenko, to nie tonaż, ale ceny są dziś głównym problemem. Wahania cen ograniczają zdolność sektora do planowania inwestycji, także tych związanych z transformacją energetyczną.
Branża wskazuje również na przypadki producentów z Indonezji i Malezji, którzy wykorzystują luki w unijnych mechanizmach ochronnych, aby eksportować stal bez ograniczeń celnych. Jeszcze poważniejszym wyzwaniem pozostaje obecność rosyjskiej stali półfabrykatów na rynku europejskim.
Dane GMK Center pokazują, iż od stycznia do sierpnia 2025 roku Unia Europejska sprowadziła 3,59 mln ton rosyjskich surowców stalowych o wartości 1,48 mld euro. Ich średnia cena była o 80 euro za tonę niższa od poziomów europejskich.
Rosyjska stal w Czechach i presja na producentów
W Czechach, według danych Eurostatu, import płyt stalowych w latach 2022–2025 niemal się podwoił – z 331 tys. ton do 616 tys. ton. Udział Rosji w tym imporcie przekroczył 85 procent. Zakłady w Ostrawie i Witkowicach, mimo zmiany właścicieli, przez cały czas korzystają z rosyjskich półproduktów.
Wznowienie walcowania w Ostrawie na początku 2025 roku zbiegło się w czasie ze zwiększonym napływem tańszych rosyjskich płyt, co wywołało sprzeciw wśród producentów z sąsiednich krajów.
Nowe narzędzie ochronne ma wejść w życie w 2026 roku
Narastająca presja ze strony państw członkowskich oraz organizacji branżowych doprowadziła do rozpoczęcia politycznej debaty o wzmocnieniu ochrony unijnego rynku stali. W jej wyniku Komisja Europejska zaproponowała nowy mechanizm, który ma zacząć obowiązywać w 2026 roku. Dyskutowane są różne warianty, w tym ograniczenie importu stali choćby o 50 procent.
Przedstawiciele sektora wskazują, iż już teraz borykają się z wysokimi kosztami produkcji i inwestycjami w dekarbonizację. Każdy miesiąc opóźnienia w wprowadzeniu skutecznych zasad handlu pogłębia kryzys. Ich zdaniem Bruksela musi skutecznie ograniczyć import, szczególnie z Rosji, przy jednoczesnym zapewnieniu przejrzystych zasad konkurencji.
Polska apeluje o działania i współpracę z Ukrainą
Polski sektor stalowy poparł ideę wykorzystania unijnych narzędzi ochronnych, sugerując czasowe ograniczenie bezcłowego importu z Ukrainy. Eksperci podkreślają jednak, iż to nie ukraińska stal jest głównym źródłem presji na europejski rynek.
Według danych ukraińskich producentów eksport walcowanych i półfabrykatów stalowych z Ukrainy do Polski wynosi około 70 tys. ton miesięcznie – o jedną trzecią mniej niż przed 2022 rokiem. Jednocześnie Ukraina importuje z Polski ponad 600 tys. ton koksu i węgla w ciągu pierwszej połowy 2025 roku.
Ta wymiana handlowa wspiera oba sektory i potwierdza, iż ukraińska stal nie destabilizuje rynku, ale stanowi element współzależnego europejskiego łańcucha produkcyjnego.
Źródło i cała informacja: PAP MediaRoom

2 godzin temu





![Ustawa prezydenta w zamian za wiatraki? „Papa powinien negocjować” [WYWIAD]](https://smoglab.pl/wp-content/uploads/2025/11/012_Prezydent_Karol_Nawrocki_Podpisanie-inicjatywy-ustawodawczej-dotyczacej-cen-pradu_07-11-2025_MWB20253.jpeg)








