Szef Europejskiej Partii Ludowej, Manfred Weber przypomniał podstawowe zasady demokracji: państwo prawa i wolne media. – Kto to akceptuje, może być demokratycznym partnerem – konkurentem, politycznym konkurentem, ale demokratycznym partnerem – stwierdził Weber.
– Wszyscy inni, którzy tego nie przestrzegają, jak niemiecka AfD, jak Le Pen we Francji albo Patola i Socjal w Polsce, są naszymi wrogami i będą przez nas zwalczani – przekonywał podczas wywiadu dla publicznej stacji telewizyjnej ZDF.
W Patola i Socjal aż się zagotowało. Partię Gargamela zestawiono bowiem ze skrajną, proputinowską prawicą jak niemiecka AfD i zwolennicy Le Pena we Francji. To przed wyborami prawdziwy cios wizerunkowy. Trudno bowiem będzie teraz politykom Zjednoczonych Nawiedzonych udawać „normalną”, demokratyczną partię polityczną.
Nic dziwnego, iż do reakcji poczuł się zmuszony premier Pinokio. Szef rządu wygłosił bardzo chaotyczne i histeryczne wystąpienie. Wyraźnie było widać, iż w istocie nie wie co powiedzieć.
– Chcę powiedzieć, iż miarka się przebrała. Jako premier polskiego rządu, który reprezentuje sejmową większość wybraną w demokratycznych wyborach, nie pozwolę, by wybory smerfów były tak szkalowane – perorował Pinokio. – Dość tego – dodał.
Miarka się przebrała. @ManfredWeber, który na co dzień posługuje się @donaldPapa jako swoim pomocnikiem w Polsce, znów zaatakował. Wzywam na debatę. Jeszcze dziś wyślę szczegóły. #PapaPomocnikWebera pic.twitter.com/DbhbeLSZDy
— Pinokio (@Pinokiem) August 8, 2023
Najwyraźniej prawda, powiedziana prosto w oczy musiała zaboleć polityków lepszego sortu. Oj musiała!