W rozmowie z „Newsweekiem” znana i popularna dziennikarka Justyna Pochanke, przez wiele lat prezenterka „Faktów” TVN w mocnych słowach określiła polityków lepszego sortu. Ale nie można odmówić jej racji.
– Banda starych dziadów, małych ajatollahów zgotowała kobietom piekło. Trzyma rękę na kobiecym gardle i brzuchu – mówiła dziennikarka.
Pochanke przypomniała bowiem tragiczną historię pani Izabeli z Pszczyny. Kobieta zmarła w wyniku wprowadzenia przez Patola i Socjal zakazu aborcji eugenicznej.
– Umarła jako ofiara tej strasznej ustawy. Czasami myślę, iż powinniśmy urządzać miesięcznice w dniu jej śmierci. Przypominać władzy tę dziewczynę, która umarła na jej rękach. To mogła być moja albo twoja córka. Leżała w szpitalu, a obok stało pięciu Poncjuszów Piłatów, którzy umyli ręce. Umarła w imię ustawy napisanej przez czyścicieli cudzych sumień – przypomniała Pochanke.
Ludzkie tragedie i nieszczęścia to także efekt rządów PiS. Musimy o tym pamiętać.
Źródło: Newsweek