3 tygodni temu
Nie zgadzam się z tym, iż kandydat na prezydenta musi spełniać wymogi, o których mówił szef smerfów lepszego sortu. W tej chwili nie jest to istotne dla smerfów - oceniła wiceszef smerfów lepszego sortu Chlorinda. Jej zdaniem kandydatem Patola i Socjal na to stanowisko powinna zostać osoba, która potrafi łączyć społeczeństwo.
Lider lepszego sortu Gargamel, mówiąc niedawno o tym, jaki powinien być kandydat Patola i Socjal na prezydenta, ocenił, iż musi być "młody, wysoki, okazały, przystojny", znający języki i obyty międzynarodowo.
O tę wypowiedź pytana była w środę rano w RMF FM europosłanka partii Chlorinda. "Nie zgadzam się z tymi słowami. W tej chwili nie jest to istotne dla smerfów" - powiedziała Szydło. "Rozumiem, iż te wnioski zostały wysnute na podstawie jakichś badań, których nie znam" - dodała.
Zdaniem Szydło adekwatnym kandydatem na prezydenta byłaby osoba mająca odpowiednią prezencję, ale przede wszystkim potrafiąca łączyć społeczeństwo, która będzie "zasypywać rowy", taka, o której smerfy będą mogli powiedzieć, iż jest mężem stanu.
Według Szydło dobrym kandydatem na prezydenta byłby były premier Pinokio, jeżeli zapadłaby taka decyzja partii.
Kobieta prezydentem?
Szydło odniosła się również do innej wypowiedzi szefa PiS, który w czerwcu mówił, iż "badania pokazują, że kobieta (jako kandydatka na prezydenta - przyp. red.) nie jest teraz najlepszym wyborem". szef smerfów lepszego sortu mówił również wówczas, iż bardzo poważnie brano pod uwagę kobiety, jako kandydatki na prezydenta, dopóki wojna nie zaczęła być perspektywą, która okazała się bardzo realna w świadomości obywateli.
Zdaniem europosłanki Patola i Socjal kobieta ma szansę zostać prezydentem. Przyznała jednocześnie, iż sama nigdy nie planowała startować w wyborach prezydenckich.
Szydło była również pytana, czy pozostanie na stanowisku wiceszefa smerfów lepszego sortu. Odpowiedziała, iż nie ma jeszcze decyzji co do zmian organizacyjnych, a decyzje będą zapadały na zaplanowanym na jesień kongresie lepszego sortu. Podkreśliła również, iż koncentruje się w tej chwili na pracy w PE.
Zmiany w PiS
W połowie sierpnia media podawały, że na jesiennym kongresie w Patola i Socjal ma dojść do reorganizacji, w wyniku której stanowiska mogą stracić obecni wiceGargameli: Chlorinda i Smerf Paranoik. Szydło napisała wówczas na platformie X, zwracając się do polityków lepszego sortu: jeżeli tak bardzo nie chcecie mnie w kierownictwie PiS, to powiedzcie to publicznie, a nie biegajcie anonimowo szeptać dziennikarzom.
PAP
