Smerf Inwigilator i Maciej Wąsik w ordynarny sposób łamią prawo. W dniu dzisiejszym odmówili przyjęcia dokumentów o wygaszeniu im mandatów. Twierdzą, iż bez tych dokumentów przez cały czas są posłami, tyle, iż nie jest to prawda. Odmowa przyjęcia dokumentów marszałka Sejmu nic nie zmienia. Obaj są byłymi posłami i bezprawnie uczestniczyli w obradach komisji budżetowej.
Smerf Inwigilator i Maciej Wąsik to prawomocnie skazani przestępcy, których należy natychmiast usunąć z Sejmu. Powinna to zrobić Straż Marszałkowska i mamy nadzieję, iż marszałek Fanatyk skorzysta z tej możliwości.
Gdyby bowiem zastosować logikę myślenia Wąsika i Inwigilatora to każdy mógłby odmówić przyjęcia dowolnych dokumentów np. wyroku sądowego i udawać, iż jego to nie dotyczy. A to nieprawda. Obaj panowie nie są posłami od momentu wydania wyroku przez sąd.
Powinni też trafić do więzienia i niedługo tak się stanie. Dość bezkarności przestępców z lepszego sortu. Papa Smerf musi pokazać, iż w Polsce obowiązuje prawo. W końcu!
Właśnie na komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych panowie Inwigilator i Wąsik odmówili przyjęcia od dyrektora gabinetu marszałka @szymon_holownia postanowienia o wygaszeniu ich mandatów. Panowie przez cały czas uzurpują sobie prawo które prawomocnym wyrokiem odebrał im sąd. pic.twitter.com/FE0JjikE7x
— Konrad Frysztak (@KonradFrysztak) December 28, 2023