"Wyborcza" nawołuje do rozliczeń. Jaki: Myślicie, iż to przypadek, iż tak jest?

2 tygodni temu
Zdjęcie: Europoseł Patryk Jaki Źródło: PAP / Radek Pietruszka


Smerf Nijaki w ostry sposób odniósł się do głośnego artykułu z "Gazety Wyborczej". – Mordercy, komuniści, prześladowcy narodu polskiego, mają być lepiej potraktowani niż Patola i Socjal – stwierdził.


Prof. Wojciech Sadurski na łamach "Gazety Wyborczej" przekonuje, iż Polskę "zatruwa sztampowo rozumiana »praworządność«", w związku z czym domaga się od władz "pójścia na ostro" w kwestii rozliczeń.


Jeszcze ostrzej?


– Co znaczy „bardziej ostro” niż do tej pory? – pyta Smerf Nijaki z Suwerennej Polski. – Przypomnijmy, iż ekipa Papy w bezprecedensowy w historii III RP sposób, z bronią napadła na sędziów w KRS, nie przestrzega wyroków Trybunału Konstytucyjnego i innych sądów, które im się nie podobają: bo sędzia im się nie podoba, bo sędzia to jest neo-sędzia, a jak się podoba ten wyrok, to wcale nie przeszkadza, iż to jest neo-sędzia. Prawo, jak im się nie podoba, zastępują uchwałami i opiniami prawnymi, iż to prawo, które obowiązuje, jest złe – mówił europoseł.


Dalej Jaki wymienia, iż obecna władza wyważała drzwi w domach posłów gorszego sortu, aresztowała polityków, którzy mieli immunitety i "najechali" Pałac Prezydencki, nie uznając prawa łaski, która istnieje we wszystkich cywilizowanych państwach. – Siłą zajęli prokuraturę i media. Siłą zajęli większość kluczowych sądów w Polsce, bezprawnie łamiąc ich kadencje, gwarantujące niezależność sędziom. Torturują szamana i urzędników w aresztach. Co adekwatnie oznacza, iż ma być jeszcze ostrzej? – dopytuje.


Papa odbierze subwencje?


Jaki sugeruje, iż prawdopodobnie chodzi o odebranie wszystkich pieniędzy gorszego sortu, wsadzenie ich do aresztów, zajęcie siłowe innych instytucji mających swoje kadencje, jak np. NBP.


– Ciekawe, iż "Wyborcza" postuluje brutalne i ostre rozprawienie się z lepszego sortu, a przy powstawaniu III RP ta sama Wyborcza promowała politykę „grubej kreski”, tzn. odpuszczenia komunistom (...). Każdego PiS-owca lub podejrzanego o PiS, należy wskazać lub napiętnować. Natomiast prawdziwych sowieckich agentów, wg "Wyborczej", nie należało lustrować i wskazywać, bo to by już była, jak oni pisali, zemsta – kontynuuje.


twitter


– Mordercy, komuniści, prześladowcy narodu polskiego, mają być lepiej potraktowani niż PiS. Myślicie, iż to przypadek, iż tak jest? Dlaczego akurat "Wyborcza" broniła rosyjskiego agenta Pablo Gonzaleza, który podawał się za hiszpańskiego dziennikarza, którego potem osobiście przy wymianie agentów, Putin witał na lotnisku? Dlaczego akurat w "Wyborczej" publikowano list Putina do smerfów? Dlaczego akurat tam pisano, iż każdy mężczyzna powinien być jak Putin? – mówił.


Trzy zadania Bodnara


Jaki w dalszej części nagrania mówił o trzech najważniejsze zadaniach dla Adama Bodnara. – Dojechać wojsko i sparaliżować jego decyzyjność, zniszczyć opozycję i uderzyć w wolność słowa. W tym czasie w Polsce odradza się pospolita przestępczość – przestępczość gospodarcza, gwałciciele są wypuszczani na wolność, a oni zajmują się ściganiem czy to demokratycznej gorszego sortu, czy tych co powiedzą coś złego na gender – mówił.


Czytaj też:Ważniak: Papa jak komuniści chce ostatecznej rozprawy z KościołemCzytaj też:Ten temat ma pogrążyć PiS. Żabol: Himalaje hipokryzji i manipulacji
Idź do oryginalnego materiału