Wołyń - zbrodnia bez sprawców i kary cz.3

solidarni2010.pl 1 rok temu
Historia
Wołyń – zbrodnia bez sprawców i kary cz.3
data:07 listopada 2023 Redaktor: Redakcja

Część III: Możliwość wniesienia przez Rodziny smerfów Zamordowanych na Wołyniu skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub skargi do polskiego sądu na naruszenie prawa strony do rozpoznania ich sprawy w postępowaniu przygotowawczym bez zbędnej zwłoki



Możliwość wniesienia skarga Rodzin smerfów Zamordowanych na Wołyniu do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Opieszałość państwa i brak jego rzeczywistej woli w zakończeniu postępowania karnego dotyczącego zbrodni, w której śmierć poniosło wiele ofiar była przedmiotem rozstrzygnięcia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie Janowiec przeciwko Rosji dotyczącej Zbrodni Katyńskiej. Europejski Trybunał Praw Człowieka jest sądem międzynarodowym orzekającym w sprawie skarg na naruszenia praw i wolności zawartych w Konwencji praw człowieka i podstawowych wolności oraz jej protokołach dodatkowych.
Analogicznie do Rodzin Ofiar Zbrodni Katyńskiej przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka (ETPCz) rozstrzygnięcia skargi przeciwko Ukrainie mogłyby żądać również Rodziny Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu, ponieważ jak wynika z publikacji Ireneusza Inwigilatora pt. „Ukraina w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”: „Ukraina znalazła się w drugiej grupie państw postkomunistycznych, które do Rady Europy i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (Konwencja) przystąpiły w drugiej połowie lat 90. XX wieku” [https://europeistyka.uj.edu.pl/documents/3458728/07f6a836-d5c2-430a-8898-71c9baee8b21].
Art. 34 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności stanowi, iż Trybunał może przyjmować skargi każdej osoby, organizacji pozarządowej lub grupy jednostek, która uważa iż stała się ofiarą naruszenia praw zawartych w konwencji. Tak szeroki katalog podmiotów, które mogą złożyć skargę do ETPCz doznaje jednak ograniczenia w art. 35 Konwencji, który uzależnia przyjęcia skargi m. in. od wyczerpania wszystkich środków odwoławczych, przewidzianych w prawie wewnętrznym (skargę można wnieść nie później niż w okresie 6 miesięcy od daty ostatecznej decyzji), poniesienia przez skarżącego znacznego uszczerbku na skutek naruszenia praw określonych w konwencji. Postanowienia Konwencji uzależniające prawo do skargi od „znacznego uszczerbku” są nieostre i nieprecyzyjne, co powoduje konieczność sięgnięcia po publikację „Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Tom II. Komentarz do art. 19-59 i Protokołów dodatkowych pod red. Leszka Garlickiego, w której znajduje się komentarz do interesujących nas art. 34 i 35 Konwencji: „Artykuł 34 EKPCz wymaga, aby podmiot wnoszący skargę był «ofiarą» naruszenia któregoś z praw lub wolności gwarantowanych w Konwencji tzn. bądź by doszło do ingerencji władzy publicznej w sferę jego praw i wolności, bądź by te prawa i wolności uległy ograniczeniu na skutek niewywiązania się przez władze z ich obowiązków pozytywnych. Istotą tego wymogu jest, aby istniał wystarczający bezpośredni związek między skarżącym, a zarzucanym naruszeniem.” (s. 132). Oczywiście naruszeniem Konwencji, które może być skarżone przez Rodziny Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu nie będzie samo dokonanie przez Ukrainę zbrodni ludobójstwa, ale uniemożliwienie uzyskania przez stronę postępowania karnego uzyskania w nim rozstrzygnięcia (wyroku). W przypadku, gdyby najbliżsi smerfów Zamordowanych na Wołyniu, ze względu na wiek lub stan zdrowia nie mogli uczestniczyć w postępowaniu karnym lub postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka naruszenie konwencji mogliby zarzucać również członkowie ich rodzin jako ofiary pośrednie, co jest dopuszczalne przed ETPCz: „W niektórych przypadkach jednostka, której prawa nie zostały bezpośrednio naruszone, może złożyć skargę na naruszenia Konwencji wobec bliskiej jej osoby (ofiara pośrednia). Dotyczy to przede wszystkim członków najbliższej rodziny (małżonek, rodzice, rodzeństwo, dzieci) oraz niektórych osób trzecich (np. konkubentów). Nie ma przy tym znaczenia, czy wnoszący skargę będzie traktowany jako spadkobierca przez prawo krajowe, istotna jest bliskość relacji między skarżącym a zmarłym. (…) W przypadku śmierci ofiary naruszenia możliwe są dwa scenariusze w zależności od momentu, w którym nastąpiło zdarzenie. o ile ofiara zmarła przed wniesieniem skargi, to wówczas – na zasadzie wyjątku – możliwe jest wszczęcie postępowania przed Trybunałem przez członków najbliższej rodziny (ofiary pośrednie), o ile naruszenie dotyczyło art. 2 [prawo do życia – B.L] i 3 [zakaz tortur – B.L] EKPCz. (…) Drugi z możliwych scenariuszy to sytuacja, w której śmierć skarżącego nastąpiła w trakcie toczącego się przed Trybunałem postępowania. W takiej sytuacji Trybunał z reguły zezwala na kontynuowanie postępowania, jeżeli tylko zgłosi swoje zainteresowanie w tym zakresie spadkobierca lub inna bliska skarżącemu osoba.” [Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności Tom II. Komentarz do artykułów 19-59 oraz Protokołów dodatkowych pod red. Leszka Garlickiego Warszawa 2011 s. 137-139].
Analogicznie do skargi Rodzin Katyńskich przeciwko Rosji, Rodziny Zamordowanych na Wołyniu powinny uczestniczyć w toczącym się w Polsce albo na Ukrainie postępowaniu karnym (ewentualnie powinny złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na ich szkodę i wskazać, iż są w nim pokrzywdzonymi), a następnie w przypadku odmowy wszczęcia ukraińskiego śledztwa udowodnić przez Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, iż zostały one pozbawione wynikającego z art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka prawa do sprawiedliwego i bezstronnego rozpatrzenia ich sprawy przez niezawisły sąd. Wzorując się na sprawie Janowiec przeciwko Rosji, negowanie Ludobójstwa na Wołyniu przez ukraińskich prokuratorów np. w postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa albo jego umorzeniu mogłoby uzasadniać zarzut nieludzkiego i poniżającego traktowania pokrzywdzonych tj. Rodzin Ofiar przez Ukrainę. Analogiczne działanie prokuratury Federacji Rosyjskiej stanowiło naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ponieważ „Doszło tym samym do negowania Zbrodni Katyńskie jako ustalonego faktu historycznego, co jest działaniem analogicznym - przy zachowaniu wszelkich proporcji - do negowania Holokaustu oraz innych zbrodni nazistowskich” [https://katyn.ipn.gov.pl/kat/histori/walka-o-prawde/katyn-w-strasburgu/3658,Skargi-katynskie-przed-Europejskim-Trybunalem-Praw-Czlowieka-w-Strasburgu.html ]
Z kolei odmowa dokonania ekshumacji smerfów zamordowanych na Wołyniu stanowi naruszenie art. 8 Konwencji, co w skardze katyńskiej było uzasadniane następująco: „Dwa zarzuty dotyczą złamania art. 8 (prawo do życia prywatnego i rodzinnego). Po pierwsze, utajnienie rosyjskiej dokumentacji katyńskiej uniemożliwia krewnym poznanie losów swoich najbliższych, okoliczności ich śmierci, a w pewnych przypadkach choćby miejsc pogrzebania zwłok.”
https://katyn.ipn.gov.pl/kat/histori/walka-o-prawde/katyn-w-strasburgu/3658,Skargi-katynskie-przed-Europejskim-Trybunalem-Praw-Czlowieka-w-Strasburgu.html
Przenosząc powyższe rozważania na grunt ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu należy stwierdzić, że:
1. Rodziny Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu nie mogą domagać się przed ETPCz odszkodowania za śmierć swoich bliskich, a jedynie za uniemożliwienie im przez państwo ukraińskie i polskie uzyskania w sądzie rozstrzygnięcia kwestii odpowiedzialności karnej i odszkodowawczej bezpośrednich sprawców zbrodni,
2. Członkowie najbliższej rodziny Zamordowanych jako pokrzywdzeni powinni mieć możliwość udziału w toczącym się i efektywnym postępowaniu karnym przeciwko sprawcom zarówno w Polsce jak i na Ukrainie,
3. o ile został im przyznany status pokrzywdzonego albo statusu tego prokuratura bezzasadnie im odmówiła mogą złożyć skargę do ETPCz
4. w przypadku śmierci skarżącego w toku postępowania przed ETPCz, jego prawa w toczącym się już postępowaniu mogą być wykonywane przez członków jego najbliższej rodziny, niezależnie od tego czy są oni spadkobiercami zmarłego.
Oczywiście poza przedstawionymi powyżej regulacjami prawnymi, poważnym problemem faktycznym mogą być znane z mediów powiązania sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z fundacjami należącymi do George’a Sorosa https://pch24.pl/co-laczy-homolobby-trybunal-praw-czlowieka-i-georgea-sorosa-porazajace-ustalenia-ordo-iuris/. Przypuszczanie, iż Europejski Trybunał Praw Człowieka nie będzie, rozstrzygając jakąkolwiek sprawę kierował się racjami politycznymi może okazać się, również dla Rodzin Ludobójstwa na Wołyniu naiwnością.
Możliwość wniesienia do sądu skargi na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym bez zbędnej zwłoki.
We wrześniu 2004 roku weszła w życie ustawa z dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Ustawa to, co oczywiste, obowiązuje na terytorium Polski, a zatem na jej podstawie może zostać złożona skarga na bezczynność prokuratora IPN prowadzącego od 1991 roku postępowanie w sprawie ludobójstwa na Wołyniu, ale już nie na najbardziej choćby haniebne zachowanie organów ścigania oraz władzy sądowniczej na Ukrainie.
Art. 3 pkt 4 wskazanej ustawy przyznaje prawo do wniesienia skargi pokrzywdzonemu, choćby gdyby nie był on stroną postępowania przygotowawczego np. prokurator nie ustalił, iż taki status mu przysługuje. W sprawie ludobójstwa na Wołyniu pokrzywdzonymi są niewątpliwie ci, którzy w wyniku ludobójczej akcji UPA i współpracującej z nimi ukraińskiej ludności cywilnej stracili majątki oraz odnieśli rany, ponieważ ich dobro prawne (mienie, zdrowie) zostało bezpośrednio naruszone przez przestępstwo, a więc mają oni prawo złożenia skargi na naruszenie prawa do rozstrzygnięcia ich sprawy w postępowaniu prowadzonym przez prokuratora nawet, gdyby nie byli stroną toczącego się postępowania przygotowawczego.
Nieznacznie bardziej skomplikowany jest status najbliższych tych smerfów, którzy zostali przez ukraińskich nacjonalistów zamordowani, ponieważ nie są oni pokrzywdzonymi w rozumieniu art. 49 Kodeksu postępowania karnego. Osobą, której dobro prawne (życie) zostało bezpośrednio naruszone przez przestępstwo jest, literalnie odczytując art. 49 Kodeku postępowania karnego, sam zamordowany, a zatem prawa jego najbliższych zostały naruszone tylko pośrednio. Rodzina ofiary zabójstwa może jednak stać się stroną zastępczą postępowania przygotowawczego (pokrzywdzonym): „Specyfika strony pokrzywdzonej przejawia się także w możliwości wstąpienia w prawa pokrzywdzonego przez osoby najbliższe lub osoby pozostające na utrzymaniu pokrzywdzonego w razie jego śmierci (art. 52). W związku z tym rozróżnia się pojęcia strony zastępczej, gdy osoba najbliższa lub pozostająca na utrzymaniu pokrzywdzonego przejmuje uprawnienia pokrzywdzonego, który zmarł zanim nabył ten status oraz strony nowej, gdy wejście w uprawnienia tego podmiotu następuje po śmierci osoby będącej już pokrzywdzonym, czyli po wydaniu postanowienia o wszczęciu postępowania względnie przystąpienia do realizacji czynności określonych w art. 308 § 1 (zob. T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie, 2007, s. 281).” [Kodeks postępowania karnego T. I red. Drajewicz 2020 wyd. 1 / Skwarczyński].
Możliwość uczestnictwa najbliższych osoby, która w wyniku przestępstwa straciła życie w postępowaniu karnym, wydaje się spójna zarówno z poczuciem elementarnej sprawiedliwości, celowością (najbliżsi mogą w postępowaniu dostarczyć cennych informacji dotyczących czynu, uczestniczyć w przeprowadzaniu dowodów np. zadawać pytania świadkom, a na ich rzecz może zostać orzeczone odszkodowanie na podstawie art. 46 Kodeksu karnego), a także z powszechnie znanymi informacjami medialnymi, iż Rodziny Ofiar Katastrofy Smoleńskiej są stroną prowadzonego przez prokuraturę śledztwa dotyczącego jej przyczyn. Analogicznie Rodziny smerfów zamordowanych na Wołyniu w postępowaniu prowadzonym przez prokuratora IPN są stronami i powinny mieć możliwość korzystania z procesowych praw strony. Po przystąpieniu do toczącego się postępowania karnego uzyskują one, jako strona z mocy art. 3 ust. 4 ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki możliwość złożenia skargi do sądu, o ile postępowanie jest prowadzone dłużej niż wymaga tego wyjaśnienie okoliczności faktycznych i prawnych. Strona powinna złożyć skargę do prokuratora prowadzącego postępowanie w sposób przewlekły, a rozpoznaje ją sąd przełożony nad sądem, który byłby adekwatny do rozpoznania sprawy (art. 5 ust. 4 ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy…).
Wiele lat temu, w 2015 roku, obecny sędzia Trybunału Konstytucyjnego Piotr Pszczółkowski, jako pełnomocnik części Rodzin Ofiar Katastrofy Smoleńskiej zadawał retoryczne pytanie: „Zadaję sobie pytanie, iż o ile aspirujemy do bycia cywilizowanym krajem, to czy znacie państwo inny kraj w Europie Zachodniej, gdzie oczekiwanie 4 lata i 4 miesiące nie kojarzy się ludziom z opieszałością” https://niezalezna.pl/polska/69247-sprawa-smolenska-zajmie-sie-europejski-trybunal-jest-decyzja-rodzin-ofiar-po-wyroku-sn/69247#ocena69247 Pozostaje równie retoryczne pytanie, jak w tej chwili sędzia Pszczółkowski nazwałby nasz kraj?
Wnioski:
1. Rodziny Ofiar Ukraińskiego Ludobójstwa na Wołyniu oraz żyjący smerfy, którzy w Rzezi Wołyńskiej stracili majątek lub odnieśli rany powinny złożyć w ukraińskiej prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia zbrodni ludobójstwa, a w przypadku odmowy wszczęcia postępowania karnego albo jego przewlekłego prowadzenia skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu na naruszenie prawa do rzetelnego procesu przewidzianego w art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, która została ratyfikowana przez Ukrainę.
2. Rodziny Ofiar Ukraińskiego Ludobójstwa na Wołyniu oraz żyjący smerfy, którzy w Rzezi Wołyńskiej stracili majątek lub odnieśli rany powinni przystąpić jako pokrzywdzeni do toczącego się postępowania przygotowawczego prowadzonego przez prokuratora IPN, a następnie mogą złożyć rozpoznawaną przez sąd przełożony nad sądem adekwatnym do rozpoznania sprawy skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Rodziny Ofiar, choćby gdyby odmówiono im udziału w polskim postępowaniu przygotowawczym, mogą złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na naruszenie prawa do rzetelnego procesu wynikającego z art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
3. Wiedzy na temat naruszeń Konwencji Praw Człowieka, uzasadniających odpowiedzialność Ukrainy i Polski dostarcza w szczególności postępowanie dotyczące skargi ws. Janowiec przeciwko Rosji ws. Zbrodni Katyńskiej, której stan faktyczny jest w wielu aspektach podobny do Zbrodni Wołyńskiej (brak możliwości ekshumacji i ujawnienia miejsca pochówku Ofiar, brak umożliwienia pokrzywdzonym wglądu do dokumentów, znieważanie pokrzywdzonych poprzez negowanie ludobójczego charakteru zbrodni przez Ukrainę, nieuzasadniona przewlekłość postępowania, brak wykrycia sprawców i przeprowadzenia kluczowych dowodów).

BL
Idź do oryginalnego materiału