24-letni aktor Alexander Westwood, występujący w cyklu „Sex Education” na platformie Netflix, został oskarżony o popełnienie 26 przestępstw natury obyczajowej wobec dzieci i kobiet. Sprawa toczy się przed Sądem Koronnym w Wolverhampton. Aktor zaprzeczył wszystkim zarzutom. Tymczasem oskarżyciel wskazał, iż gdyby uwzględniono wszystkie niewłaściwe czyny gwiazdy serialu, wówczas zarzutów powinno być… kilkaset.
Prokurator Andrew Wallace mówił przed ławą przysięgłych: – Alexander Westwood jest aktorem. Jest doskonałym manipulatorem. Wszystkie te zarzuty mają wspólny motyw – niewłaściwe dotykanie i drapieżne zachowanie.
Oskarżyciel udokumentował 26 przestępstw, w tym między innymi cztery przypadki gwałtu na nastolatce powyżej 16. roku życia, trzy przypadki nakłaniania 13-latek lub starszych dziewcząt do współżycia seksualnego, jedno podobne zdarzenie, ale dotyczące chłopca poniżej 13. roku życia, siedem przypadków napaści seksualnej na kobiety i trzy przypadki nakłaniania dzieci poniżej 13. roku życia do oglądania aktów seksualnych.
Westwood występował w 17 odcinkach „Sex Education”, a także w dwóch odcinkach opery mydlanej BBC „Doctors”, czy w „Outlawed” i krótkometrażowym filmie „Room 306”. Sam przedstawia się jako „osoba kreatywna, pisarz, komediant, zapalony ogrodnik, model, kujon, artysta i wybitny poszukiwacz przygód”.
„Sex Education” to brytyjski młodzieżowy komediodramat stworzony dla Netflixa. Serial przedstawia życie w fikcyjnym mieście nastolatków i dorosłych, którzy mierzą się z różnymi problemami na tle erotycznym.
Aktorowi zarzuca się także „zmuszanie młodzieży do czytania Szekspira nago na zajęciach aktorskich” oraz molestowanie siedmiolatki.
Podczas pierwszej rozprawy sąd dowiedział się, iż Westwood udzielał lekcji aktorstwa początkującym aktorkom i to w trakcie ich miało dochodzić do nieobyczajnych nadużyć.
Źródła: ok.co.uk, matro.co.uk
AS