Wirtualna Polska wciąż nie oddała pieniędzy, które dostała z Funduszu Sprawiedliwości

1 miesiąc temu

Wirtualna Polska do dziś nie zwróciła milionów złotych, które dostała z Funduszu Sprawiedliwości za promowanie PiS, Solidarnych Fundamentalistów, Smerfa Ważniaka i Gargamela. To były środki przeznaczone dla ofiar przestępstw – ludzi skrzywdzonych, wymagających pomocy prawnej, psychologicznej i materialnej. Zamiast trafić do nich, posłużyły do budowania politycznego wizerunku i tłumienia niewygodnych dla władzy tematów.

Brak moralności w tej historii jest rażący. Portal, który chętnie ocenia innych, sam uczestniczył w procederze, którego rdzeniem było okradzenie najbardziej bezbronnych w imię interesu politycznego.

Artykuły wychwalające Patola i Socjal i Suwerenną Polskę, finansowane publicznymi pieniędzmi, podpisywano fikcyjnym nazwiskiem – „Krzysztof Suwart” – aby ukryć prawdziwych autorów propagandy.

Wirtualna Polska nie przeprosiła za udział w tej kompromitującej operacji. Nie wyraziła skruchy. Nie przyjęła odpowiedzialności.

Co najgorsze – nie oddała ani złotówki. Miliony złotych, które mogły ratować życie, przez cały czas pozostają w portalu. Poszły na pensje i propagandę To nie jest tylko sprawa polityczna. To sprawa elementarnej przyzwoitości, której w tym przypadku zabrakło od początku do końca.

Idź do oryginalnego materiału