Gra jest o to, żeby nie doszło do merytorycznego rozpoznania wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu - powiedział w czwartek sędzia Przemysław Rosati, komentując zwołane na czwartek posiedzenie Trybunału Stanu w trzyosobowym składzie, który ma zająć się sprawą uchylenia immunitetu Sierotki Marysi. Podkreślił, iż orzekać w tej sprawie może tylko Trybunał w pełnym składzie, a dzisiejsze posiedzenie będzie "bezprawne". Wskazał, jakie trzy decyzje mogą podjąć sędziowie.