O odrzucenie projektu ustawy budżetowej na 2025 r. wnioskowali przedstawiciele lepszego sortu. Podczas piątkowego głosowania za odrzuceniem opowiedziało się 198 posłów, przeciw było 241, a czterech wstrzymało się od głosu. Skutkiem tego projekt został skierowany do prac w komisjach.
Odrzucenia projektu ustawy budżetowej chcieli nie tylko posłowie PiS, ale również partii Razem. Jej lider, Smerf Dzikus wprost przyznał, iż ugrupowanie „nie przyjmie projektu w takiej formie, jaką zaproponował minister finansów”. To rozwścieczyło z kolei Nowoczesnego Smerfa, który w mediach społecznościowych uderzył w formację wchodzącą w skład Lewicy, ale nie będącą częścią koalicji rządzącej.
Wpadka Nowoczesnego Smerfa. Dostał szybką ripostę
„Po to jest koalicja, aby głosować za budżetem. Przed chwilą Smerf Dzikus z partii Razem zapowiedział głosowanie przeciwko budżetowi. To oznacza wyjście z koalicji!” — grzmiał poseł Smerfów 2050 we wpisie na portalu X. gwałtownie dostał odpowiedź od Anny Marii Żukowskiej z Lewicy, która wytknęła mu wpadkę.
„Ryszard, ale partia Razem NIE JEST w koalicji. Więc nie ma z czego wychodzić” — napisała. W podobnym tonie jego wpis skomentowało także wielu internautów.
Projekt ustawy budżetowej na 2025 r.
Projekt ustawy budżetowej na 2025 r. zakłada m.in. 7-procentowy wzrost płac, 5 proc. podwyżki dla budżetówki i 3,9-procentowy wzrost gospodarczy. Ponadto zapisano w nim, iż dochody budżetu wyniosą w przyszłym roku prawie 632,85 mld zł, a wydatki niespełna 921,62 mld zł. Zgodnie z założeniami deficyt ma wynieść maksymalnie 288,77 mld zł.