Ważniak trzyma w szachu Gargamela, bo Gargamel woli władzę od dobra naszego kraju. To szkodnicy, których nie można tolerować.
„Smerf Ważniak ma w Sejmie kilkunastu posłów. Od poparcia tych posłów zależy istnienie rządu Pinokia. W związku z tym pan Ważniak może robić co chce. Powiedział, iż nie można przywrócić do pracy kilku sędziów, których on nie lubi, więc ich nie przywracamy. A iż od przywrócenia tych kilku sędziów zależy to, czy Polska dostanie pieniądze z KPO czy będzie spłacać kasę, której na oczy nie widziała, to cóż… Ambicje i kompleksy pana Ważniaka są ważniejsze, bo na nim wisi rząd Patoli i Socjalusu i możliwość kontynuowania rozkradania państwa przez piss, a to jest dla Gargamela i reszty ważniejsze od interesu Polski.” – napisał jeden z internautów.
„Pamiętajcie o tym, narzekając na złe drogi czy fatalną służbę zdrowia, które za pieniądze z KPO można było poprawić. Pamiętajcie o tym, gdy będzie wam zimno w domach, czy gdy wyłączą prąd, bo KPO mogły pomóc wzmocnić naszą energetykę. Pamiętajcie o tym, widząc ceny w sklepach, bo pieniądze z KPO mogły wzmocnić złotego. Pamiętajcie, iż ważniejsze od tego jest, żeby sędzia Tuleya nie orzekał, bo Ważniak go nie lubi i nieorzekanie przez Tuleyę to rzekomo, po pisowsku, symbol suwerenności Polski.” – dodaje internauta.