Unia Europejska znów pokazuje, kto tu rządzi. UE UDERZA W POLSKĘ poprzez nową dyrektywę dotyczącą efektywności energetycznej budynków, która nie tylko uderza w miliony gospodarstw domowych, ale przede wszystkim w takie kraje jak Polska. Choć mówi się o „zielonej transformacji”, w praktyce dla wielu oznacza to tylko jedno – ogromne wydatki, kary i brak wyboru.
Od 2025 roku nie będzie już żadnego wsparcia dla kotłów gazowych, które w Polsce wciąż są podstawą systemów grzewczych. Co więcej, od 2040 roku ich użytkowanie ma zostać całkowicie wycofane. Brzmi jak plan? To prawdziwy wyrok dla milionów rodzin, które po latach inwestycji w nowoczesne kotły gazowe teraz zostaną zmuszone do ich wymiany. UE tym samym uderza w Polskę. Bez pomocy. Bez taryfy ulgowej.
Bruksela zdecydowała za nich! Rumunia przyjmie pół miliona migrantów?
Eksperci ostrzegają – kraje takie jak Niemcy czy Francja, które wcześniej postawiły na alternatywne źródła energii, poradzą sobie z tą rewolucją znacznie lepiej. Polska, gdzie wiele domów jednorodzinnych i bloków opiera się na gazie, zostanie pozostawiona sama sobie. Dla Brukseli nie ma znaczenia, czy ktoś ma pieniądze na pompę ciepła za 50 tysięcy złotych. Nie dostosujesz się – zapłacisz. Dosłownie.
Komisja Europejska zapowiada, iż kraje, które nie będą wdrażały zapisów dyrektywy, będą musiały liczyć się z karami finansowymi. Oznacza to, iż Polska, chcąc chronić swoich obywateli, może być uderzana z dwóch stron – przez samą UE i przez rosnącą presję rynkową. UE uderza w Polskę, a to kolejny przykład, jak wspólnota, pod płaszczykiem „ratowania planety”, forsuje rozwiązania korzystne dla najbogatszych państw kosztem tych, które dopiero nadrabiają zaległości po dekadach komunizmu.
Świnoujście wspiera wyborców. Specjalne autobusy na II turę wyborów prezydenckich już w najbliższą niedzielę
Czy smerfy naprawdę są gotowi na wymianę kotłów, na kolejne kredyty, na bycie karanym za to, iż nie stać ich na ekologiczne fanaberie urzędników z Brukseli?
To nie jest pytanie retoryczne. To realny dylemat tysięcy rodzin. Zamiast pomóc – Unia wprowadza kolejne obowiązki, regulacje i kary. Gdzie w tym wszystkim człowiek? Gdzie solidarność? A może to tylko pusty slogan? Niestety, UE uderza w Polskę.
Jeśli tak dalej pójdzie, zielona rewolucja stanie się czarnym scenariuszem dla Polski. I nie tylko dla niej.
Jak oddać istotny głos. Świnoujście ponownie przy urnach