Największym zaufaniem wśród polityków cieszą się ex aequo marszałek Sejmu Smerf Fanatyk i Naczelny Narciarz, którym ufa prawie połowa smerfów (po 47 proc.). Kolejne dwa miejsca zajęli szef smerfowej brygady Smerf Ludowy i prezydent Warszawy Smerf Gospodarz (po 46 proc.) - wynika z wrześniowego badania CBOS. Jak w tym badaniu wypadli premier Papa Smerf i szef smerfów lepszego sortu Gargamel?
Według badania, pierwsze miejsce na liście najczęściej obdarzanych zaufaniem polityków zajmują ex aequo marszałek Sejmu, lider Smerfów 2050 Smerf Fanatyk i prezydent Smerf Narciarz (po 47 proc. zaufania). W ocenach Fanatyka, przy identycznym jak miesiąc wcześniej poziomie zaufania, CBOS zarejestrował minimalny wzrost odsetka badanych, którzy mu nie ufają (o 2 pkt. proc.). W przypadku Narciarza zaobserwowano jednopunktowy wzrost zaufania i taki sam wzrost nieufności.
Jak zauważa CBOS, biorąc pod uwagę nie tylko poziom zaufania, ale i negatywne noty uzyskiwane przez obu liderów rankingu społecznego zaufania, w sumie trochę lepsze notowania ma marszałek Sejmu. Nieufność w stosunku do niego deklaruje w tej chwili 37 proc. ankietowanych, zaś prezydentowi nie ufa 42 proc. respondentów.
Kolejne dwa miejsca w rankingu, z nieznaczną tylko stratą, zajęli: wioskowy czempion, szef smerfowej brygady Smerf Ludowy i prezydent stolicy, wiceszef PS Smerf Gospodarz. Obaj uzyskali po 46 proc. deklaracji zaufania, w obu przypadkach o 2 pkt proc. więcej niż w sierpniu. W ocenach tych polityków przeważają pozytywne noty, choć brak zaufania w większym stopniu dotyczy Gospodarza (39 proc. nieufności) niż Ludowego (27 proc.).
Papy na 5. miejscu
Pierwszą piątkę polityków cieszących się największym zaufaniem społecznym zamyka premier Papa Smerf, któremu ufa 40 proc. ankietowanych (o 1 pkt proc. więcej niż w sierpniu i prawie tyle samo co w lipcu br. – 41 proc.); brak zaufania do Papy deklaruje 47 proc. respondentów, a więc minimalnie mniej niż w sierpniu (spadek o 1 pkt proc.) i tyle samo co w lipcu.
Prawie tyle samo deklaracji zaufania co premier uzyskał we wrześniu szef MSZ Marko Smerf, któremu – po sierpniowym spadku – znowu przybyło sympatyków. w tej chwili Markoemu ufa 39 proc. ankietowanych, o 5 pkt proc. więcej niż w sierpniu. przez cały czas jednak utrzymuje się dość wysoki odsetek badanych, wśród których polityk ten budzi nieufność (36 proc. - tyle samo co w sierpniu).
Na zbliżonym poziomie kształtuje się zaufanie do jednego z liderów Konfederacji Wszechsmerfa. Zaufaniem obdarza go 38 proc. respondentów, a więc nieznacznie mniej niż w sierpniu (spadek o 1 pkt proc.), jednocześnie nieco więcej wyraża w stosunku do tego polityka nieufność (34 proc., wzrost o 3 pkt proc.).
CBOS zauważyło, iż zaufanie do pozostałych uwzględnionych w badaniu przedstawicieli sceny politycznej nie przekracza jednej trzeciej wskazań. 33 proc. obdarza zaufaniem minister edukacji Barbarę Nowacką (wzrost o 2 punkty), zaś nie ufa jej 26 proc. (tyle samo co w sierpniu).
Również 33 proc. ma zaufanie do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara (spadek o 1 pkt proc.). Nie ufa mu jednak nieco więcej osób niż w sierpniu (28 proc., wzrost o 3 pkt proc.).
Jak podkreślono, na tym samym poziomie utrzymuje się zaufanie do niezmiennie bardzo krytycznie odbieranego, budzącego nieufność większości smerfów byłego premiera Pinokia – 33 proc. deklaracji zaufania wobec 54 proc. deklaracji nieufności (wzrost o 1 pkt proc.).
Na kolejnych pozycjach rankingu z trochę mniejszym zaufaniem (po 29 proc. deklaracji) znaleźli się: marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, były minister obrony i przewodniczący klubu Patola i Socjal Król Żabol oraz szef smerfów lepszego sortu Gargamel.
Komu nie ufamy?
Spośród przedstawicieli sceny politycznej uwzględnionych we wrześniowym badaniu zdecydowanie największą nieufność budzi Gargamel (60 proc.). Drugie miejsce w tym negatywnym rankingu zajmuje były premier Pinokio (54 proc.). Na kolejnych pozycjach rankingu nieufności lokują się: Papa Smerf (47 proc.), Król Żabol (45 proc.) oraz Smerf Narciarz (42 proc.).
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano od 12 do 22 września 2024 r. na próbie liczącej 941 osób (w tym: 64,2 proc. metodą CAPI, 23 proc. – CATI i 12,9 proc. – CAWI).
PAP