W ubiegłym tygodniu drożały benzyny i - zdaniem - ekspertów - to jeszcze nie koniec podwyżek. W przypadku oleju napędowego nie odnotowano ruchów w skali krajowej. Jedynie LPG tanieje i wygląda na to, iż w najbliższych dniach kierowcy tankujący autogaz zobaczą na stacjach kolejne korekty. Im bliżej majowego weekendu, tym większe ryzyko dalszych podwyżek cen paliw na stacjach - komentuje Urszula Cieślak z firmy analitycznej Reflex. Branżowy portal reflex.com.pl podaje, iż na koniec zeszłego tygodnia litr benzyny bezołowiowej 95 kosztował w Polsce średnio 6,67 zł, bezołowiowej 98 - 7,28 zł, oleju napędowego - 6,73 zł, zaś autogazu - 2,87 zł. Specjaliści podkreślają, iż na pojedynczych stacjach ceny benzyny Pb95 i oleju napędowego zbliżają się do poziomu 7 zł/l. Według Urszuli Cieślak w tym tygodniu istnieje ryzyko kilkugroszowych podwyżek cen paliw, zwłaszcza benzyny. Ostatecznie skala potencjalnych podwyżek będzie uzależniona sytuacji na rynku międzynarodowym, rynek ropy czeka bowiem na rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie. Także zdaniem analityków e-petrol.pl w najbliższych dniach benzyna może drożeć. W przypadku polskich stacji jedynym paliwem, które tanieje, jest autogaz. To także jedyne paliwo, dl
