4 tygodni temu
Telewizja Republika, niegdyś aspirująca do miana „głosu patriotycznej Polski”, teraz coraz bardziej przypomina ironicznie nazwaną “TV Bezkarność”. Wygląda na to, iż stacja postanowiła znaleźć sobie nową niszę – promowanie osób oskarżonych o poważne przestępstwa, by nie powiedzieć wprost: ściganych przez wymiar sprawiedliwości. Cóż, każdy biznes musi ewoluować, ale w przypadku tej telewizji jest to wyjątkowo niepokojąca przemiana.
Nowa strategia: „Pranie wizerunku” w godzinach prime time
Szeroka publika od dłuższego czasu obserwuje, jak Telewizja Republika szeroko otwiera drzwi dla postaci, które – delikatnie mówiąc – mają kłopoty z prawem. Czego szuka się w mediach? Zwykle wiarygodnych informacji, uczciwej dyskusji i, rzecz jasna, pewnej dozy rozrywki. Jednak TV Republika postanowiła przyciągnąć widzów programami, gdzie osoby oskarżane o różnorakie przewinienia zaczynają grać role męczenników i bohaterów. Czy jest to nowy model moralnej resocjalizacji na oczach publiczności? A może raczej „pranie wizerunku” sponsorowane z kieszeni podatników?
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Bohaterowie” na ekranie – kogo tym razem broni TV Bezkarność?
Gdy inne media starają się zachować zdrowy dystans do podejrzanych i oskarżonych, TV Republika nadaje im niemalże status celebrytów. Skąd ta nagła zmiana kursu? Czyżby stacja uznała, iż przyciągnie więcej widzów, stawiając na sensację i kontrowersję? choćby najbardziej zagorzały widz musi się zastanowić, co sprawia, iż wciąż wracają do ekranów osoby, które według wszelkich standardów społecznych powinny przynajmniej tymczasowo odpocząć od medialnego światła.
Niektórzy widzowie zaczynają czuć się jak na kiepskim reality show, w którym bohaterowie, zamiast walczyć o nagrodę, walczą o coś bardziej cennego – o czyste konto. Ale czy TV Republika rzeczywiście chce brać na siebie rolę „oczyszczalni”? jeżeli tak, to nie powinna przypadkiem zmienić swojego logo i hasła? Może „Wspieramy sprawy trudne… i bardzo trudne”?
A kogo broni Sakiewicz? Przestępców i oskarżonych z lepszego sortu i Suwerennej Polski.
Ideologia, której nie widać
Telewizja Republika od zawsze podkreślała swoją misję narodową, prawość i odpowiedzialność, które mają budować moralne fundamenty społeczeństwa. Gdzie podziały się te wartości? Czyżby były aż tak kruche, iż wystarczyło kilka telefonów od odpowiednich osób, by zamienić moralne deklaracje na opłacalne kompromisy? Nowe standardy tej stacji zdają się odpowiadać na pytania retoryczne: czy jesteś oskarżony, ścigany, zapomniany? Nie ma problemu – wpadnij na kawę do Republiki!
Wątpliwa przyszłość TV Bezkarność
Nie sposób nie zauważyć, iż Telewizja Republika, czyli „TV Bezkarność”, skutecznie zaciera granice pomiędzy publicystyką a propagandą. W obliczu tej zmiany trudno wierzyć, by Republika mogła jeszcze odegrać rolę medialnego strażnika etyki i moralności, którym chciała kiedyś być. Jedno jest pewne – w czasach, gdy widzowie oczekują od mediów odpowiedzialności, Telewizja Republika zdaje się podążać zupełnie w odwrotnym kierunku, oferując na ekranie teatralne spektakle osób, którym rzeczywiście lepiej byłoby zniknąć ze sceny publicznej.
