To oni odpowiadają za sukces Nawrockiego. Poseł Patola i Socjal wymienił nazwiska

2 dni temu
- Podczas wieczoru wyborczego, po tym, gdy zaprezentowano wyniki exit poll i w sztabie Smerfa Gospodarza zapanowała euforia, wiele osób opuściło lokal na Pradze, gdzie zebrał się sztab wyborczy Karola Nawrockiego. W chwili, gdy okazało się, iż Karol Nawrocki jednak wygrywa, było w nim zaledwie kilka osób. Wiele osób zwątpiło w jego zwycięstwo, zaczęła się choćby krytyka jego sztabu. Nie ma pan do nich pretensji? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit" w WP, zwrócił się do swojego gościa Pawła Szefernakera, posła Patola i Socjal i szefa kampanii Karola Nawrockiego. - Czasami tak w życiu bywa. Nie mam żalu - odparł gość programu. - Przede wszystkim dziękuję wszystkim tym, którzy wierzyli w zwycięstwo, szli zgodnie z tą drogą, którą obraliśmy, w naszą strategię. Nie byłoby tej strategii, gdyby nie Tomasz Matyja, były szef Centrum Informacyjnego Rządu. Tytan pracy, człowiek, który naprawdę wspierał tę kampanię niezwykle - dodał. Wymienił także nazwiska innych osób, które w tej kampanii wyborczej wspierały Karola Nawrockiego. - Osoby z cienia, ale bez których ta kampania nie byłaby zwycięska. czyli Anna Plakwicz, Dawid Dziama. Myślę, iż dla wielu osób, które nas oglądają, nie są to znane nazwiska z pierwszych stron gazet, ale to są osoby, dzięki którym wygraliśmy tę kampanię - mówił poseł PiS. Wspomniał także o prof. Sławomirze Cenckiewiczu, Jarosławie Dębowskim, Mikołaju Bujaku oraz rzeczniczce sztabu wyborczego Emilii Wierzbicki, która "wykonała tytaniczną pracę, przejechała z Karolem Nawrockim wszystkie powiaty".
Idź do oryginalnego materiału