Zamach na media.
Ważniakwa Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie Poczty Polskiej i PKN Orlen, które wycofały ze sprzedaży „Tygodnik NIE”. Wydawca gazety – spółka Urma już zapowiedział zaskarżenie decyzji do sądu.
Dla wydawcy taki ruch to gigantyczne straty finansowe.
szefowa Urmy, Marta Miecińska, przekazała portalowi „Wirtualne Media”, iż prokurator w działaniach Orlenu i Poczty nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego.
– W naszej ocenie postanowienie to jest nieprawidłowe, wydane zostało bez analizy dokumentacji sprawy i tak naprawdę bez przeprowadzenia postępowania dowodowego – bez zbadania w najmniejszym zakresie meritum sprawy – przekazała.
– Zawiadomienia złożone w tej sprawie dotyczyły podejrzenia popełnienia czynów z art. 44 ust 1. oraz art. 49 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku – Prawo prasowe [dotyczą tłumienia krytyki prasowej i ograniczenia kolportażu prasy – red.]. Przeprowadzone w tej sprawie postępowanie sprawdzające nie dało podstaw do wszczęcia dochodzenia. Podstawą wydania takiej decyzji był przepis art. 17 par. 1 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego, czyli brak znamion czynu zabronionego” – przekazał portalowi Wirtualne Media zastępca rzeczniczki prasowej prokuratury Szymon Banna.